@AntyMoron: Muchomor czerwony, zwany też fachowo z łaciny amanita muscaria nie należy do typowych grzybów jadalnych. Po odpowiednim, bardzo długim przygotowaniu można go jednak jeść.
@Zielonkahere za wiki "Chociaż uważany powszechnie za trujący, śmierć spowodowana zatruciem po spożyciu A. muscaria jest dość rzadka." plemienia w Afryce jarali fajkę pokoju, a w Europie i Azji fazę mieli po muchomorku. Ergo lisek nie zdechnie. potrzebuje się odstresować po ciężkiej nocy.
@AntyMoron: Masz rację, zjedzenie muchomora nie spowoduje że umrzesz ale to nie znaczy że nie jest on przez to trujący. Spożycie go wpływa negatywnie na organizm. A co do liska to może próbuje on w ten sposób pozbyć się toksyn, jeśli dobrze pamiętam to dziki tak właśnie robią.
Możesz rozwinąć? Wszakże to muchomor czerwony, ciężko o bardziej trującego grzyba.
@Zielonkahere: najpierw doczytać a potem pisz. Akurat bardzo łatwo o bardziej trujący grzyb, np. muchomor sromotnikowy. Poczytaj sobie jakie są objawy zatrucia czerwonym dla człowieka.
Inna kwestią że przez stosunkowo niewielką mase lisa nie można tego przekładać na skutki u ludzi.
Muchomory w kropki nie są wcale trujące, tylko niesmaczne. Słodkie, mdłe i niemiłe w przełykaniu. (Jak prawie wszystkie grzyby, zjadliwe są tylko te łąkowe, ale to już chyba kwestia gustu.)
Nigdy się jakoś poważnie tymi muchomorami nie porobiłem - to były początki moich eksperymentów z psychodelą, więc nie przesadzałem, a nim nadszedł kolejny sezon grzybobrań, polatałem na bieluniu i mi się
@AntyMoron: jest, ale dawka śmiertelna jest dosyć wysoka. Po trzykrotnym przegotowaniu jadalny. Pozytywne działanie grzyba i moda na żarcie go i smarowanie się nalewkami z niego to mit i szuria.
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Komentarz usunięty przez autora
@Zielonkahere: najpierw doczytać a potem pisz. Akurat bardzo łatwo o bardziej trujący grzyb, np. muchomor sromotnikowy. Poczytaj sobie jakie są objawy zatrucia czerwonym dla człowieka.
Inna kwestią że przez stosunkowo niewielką mase lisa nie można tego przekładać na skutki u ludzi.
To samo tyczy się alkoholu, i wielu innych rzeczy, które człowiek spożywa.
Jem amanite już drugi miesiąc i żyje. Tyle że suszoną, 1 gram dziennie. Same plusy z mikrodozowania.
@Zielonkahere:
Muchomory w kropki nie są wcale trujące, tylko niesmaczne. Słodkie, mdłe i niemiłe w przełykaniu. (Jak prawie wszystkie grzyby, zjadliwe są tylko te łąkowe, ale to już chyba kwestia gustu.)
Nigdy się jakoś poważnie tymi muchomorami nie porobiłem - to były początki moich eksperymentów z psychodelą, więc nie przesadzałem, a nim nadszedł kolejny sezon grzybobrań, polatałem na bieluniu i mi się
@mikelvo: Hmmm, ja na twoim miejscu bym się upewnił czy to jest bezpieczne.