Wpis z mikrobloga

@QRQ: pod koniec zeszłego sezonu przewaga Red Bull była tak duża, że przypomina mi się era Hamiltona. Mógł sobie żeglować na 90proc przez cały wyścig, dbać o opony i silnik a i tak był poza zasięgiem. Jeżeli nic nie popsuli to będą daleko nadal.
Zastanawiam się o Mercedes. Były plotki o tym że będzie 12kg chudszy i że podniesiony nos pomógł z czystym powietrzem w tunele Venturi co miało rozwiazac potencjał.
@QRQ: Opony to zależy od tego czy bolid przestał być kapryśny i z opakowania wyjdzie dobrze ustawiony. W zeszłym sezonie mieli z tym problem i potrafili gumy utrzymać w idealnym stanie gdy mieli czas na dostrojenie auta albo żreć opony jak szalony gdy nie mieli na to czasu podczas sprintów.
Żywotność silnika raczej problemem niej jest, rozwój jest zablokowany więc jeżeli coś zrobili to jeszcze polepszyli jego niezawodność a już dwa
@Raa_V Red Bull wyglada bardzo mocno, ale Ferrari tez i jak wiemy podskakiwanie jest im kompletnie nie straszne bo podskakiwali cały poprzedni rok.

Ciekawi mnie Merc ponoć maja trochę problemów, no i ciekawe czy faktycznie maja inna koncepcje już w tunelu (co z limitami?).

Imponuje mi jak narazie Aston i Alpine, oby wyszli do przodu. Mclaren porażka