Wpis z mikrobloga

@Lixerv: poprawna diagnoza, 2 poprzednich to leśne dziady i cyk leczenie hashimoto. Teraz jestem u Pani która skończyła studia kilka lat temu i ma aktualną wiedzę, okazało się, ze to nie hashimoto tylko coś innego i jest szansa na wyleczenie. Zmiana leków i dawki. Hormony po miesiącu przestały mi wariować i to też unormowało samopoczucie i apetyt
@Owczi: akurat odstawienie mięsa to słaba decyzja wg mnie. Spróbuj zrobić sobie głodówkę przez 24 godziny raz na 2 tygodnie, może wtedy Ci waga zacznie ruszać