Wpis z mikrobloga

@CloudSpanner: I kto na to pozwala? My, utrzymując ten gówniany system socjalny.

Jakby kobieta która nie pracuje miała wybór (wywalenie państwa socjalnego + kultury sztucznego systemowego faworyzowania kobiet - tzw "sprawiedliwe parytety")
1. albo znajdujesz ogarniętego chłopa
2. albo zostaje ci rozkładanie nóg przed creepami jako prostytutka

- to nagle większość - nawet te #!$%@? z natury - zaczęłyby dokonywać właściwych wyborów