Wpis z mikrobloga

@guru8: jak w tamtym roku jeździłem po innych częściach wwa to machali ludzie, a byłem w styczniu 1 to po chwili mi się odechciało, chyba panowie byli za napięci widząc mojego aluminiowego starego canyona ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@veracholera: miejscówka w Warszawie gdzie jeździ duzo ludzi w całym przekroju zaawansowania, co oczywiście wiąże się z tym ze czasem ktoś spojrzy na ciebie z pogardą bo jesteś
@veracholera: Takie legendarne miejsce w Warszawie, gdzie lokalni napinacze ze zbyt dużą ilością pieniędzy myślą, że są panami wszechświata, bo mają turbo markę premium i mega drogie ciuchy i są dumni z jazdy po terenie równym jak stół XD Oczywiście wszystko na pokaz XD

@guru8: Okolica nie jest ładna xD ale jest w miarę mały ruch samochodowy i nie trzeba dojeżdżać na miejscówkę przez godzinę. A z jazdą po płaskim co poradzić? Jeździć za każdym razem 100 km w jedną stronę żeby wykopki nie hejtowały? XD wiadomo, nie zrobisz 1000m up na 100 km. Chciałbym zobaczyć, jak ci co tak ciagle piszą, przyjeżdzają na płaskie Mazowsze i nagle robią średnią solo 35+ na 100 km
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
wiadomo, nie zrobisz 1000m up na 100 km


@Marjano: w Warszawie jeśli nie przejeżdżasz rampami przez Wisłę, to i 150m jest czasem ciężko zrobić na 100 km xD

Podziwiam Poemata że robi średnią 30 km/h. Przecież wyjechać z miasta to koszmar. W sezonie strach jechać ścieżkami więcej niż 25 km/h, bo ludzie zachowują się nieprzewidywalnie xD
@Marjano Ale ja nikogo nie hejtuję, że jeździ po Gassach, śmieje się tylko z pewnego towarzystwa co taką renomę temu miejscu wytworzyło. A że płasko? Co poradzić, że ktoś się w takim miejscu urodził? XD Jestem z południa Polski i nie wyobrażam sobie jeździć po tak płaskim terenie, ale kurde samemu mi brakuje jakiś płaskich terenów bo najbliższa okolicia to minimum 100 metrów w górę na 10 kilometrów xD

@AbaddonLincoln Panie, Warszawa
nie wyobrażam sobie jeździć po tak płaskim terenie


@guru8: ale to jest #!$%@?

Że tak zrymuję :D Jeździsz tam, gdzie możesz jeździć, czyli najczęściej po okolicy, w której mieszkasz. Albo #!$%@? nie jeździsz. Proste, jak konstrukcja cepa. Ponadto za Gassami są dwie czy trzy hopki, takie kilkumetrowe, więc to i tak dużo, jak na okoliczne możliwości.
@AbaddonLincoln Mi chodziło raczej, że z mojego punktu widzenia byłoby nudno i tyle. A i tak bym jeździł, bo bym nie miał wyboru ;D A jakbym mieszkał w Warszawie to bym niewyobrażał sobie jak można jeździć po Beskidach xD
@AbaddonLincoln
@guru8

Z mojego punktu widzenia jazda po płaskim jest cięższa psychicznie na dłuższym dystansie, bo po prostu mniej się dzieje. Tak samo jak puścisz na chwilę korby na płaskim to stajesz, nie to co przy zjazdach gdy czasami jest chwila na oddech.
Też jestem z południa i bym się #!$%@? jakbym miał mieszkać w płaskim rejonie, po prostu :D I nie chodzi tu tylko o rower. A że nie każdy wybierał