Wpis z mikrobloga

@therealhajto: Tendencja jest taka, że większość skoczków jak już wie, że przysłowiowo sklepie bulę, to odpuszcza całkowicie i ląduje na dwie nogi. Pyzatym, ciężko ocenić styl skoku, skoro chłop wylądował przed 100 metrem, i nie nabrał nawet porządnie wysokości.
@bary94pl: Ktoś dostanie dobre warunki, to jest w stanie skoczyć 135 metrów i otrzyma noty po 18,5 - 19. Ktoś dostanie gorsze warunki, skoczy 120 i będzie miał noty góra po 17,5 - czyli dodatkowo traci 3-4 punkty, bo przecież skoczył krócej.

Sędziowie nie od dziś sugerują się odległością przy wystawianiu not i niewiele więcej ich obchodzi
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@therealhajto: wow, sędziowie są #!$%@?, jak cały FIS, niesamowite.

Serio, zaôrać to całe #!$%@? kółko wzajemnej adoracji, dopuścić świeżą krew z krajów typu Turcja, Ukraina, Kazachstan, Słowacja itd, bo stare dziady z najpopularniejszych skokowo państw robią takie gówno, że ręce opadają. To już nawet finowie po ścieżce zdrowia i posusze, jakich mało, ogarnęli sędziów i działaczy. A szwaby, austriackie #!$%@? czy Norwegowie dalej stawiają noty jak jakieś kompletne zjeby.