Wpis z mikrobloga

pokaz mi 50m 2 pokoje pod klucz z miejscem parkingowym na samochód i jakiś schowek na graty w warszawie normalna dzielnica za mniej. Nowy blok to jest wybudowany po 2010 roku


@Marvel7 kurła, ale wymagania XDDD

Milion? Tego nie da się skomentować inaczej niż XDDDDDDD
@maximuss faktycznie chęć posiadania garażu piwnicy windy i mieszkanie w nowym bloku żeby to nie była klitka dla 1 max 2 osoby 50m xD widzę że na wykopie stabilnie jak z jedzeniem powinieneś w namiocie mieszkać xD i jeść czokoszoki a nie egzotyczne owoce banany z Lidla premium xDD
@Marvel7

Kupno pierwszego mieszkania na własność przed 30stką w topie dużych miast - w przypadku większości młodych Polaków polega głównie na obniżaniu swoich oczekiwań do niezbędnego minimum i jest sztuką pójścia na kompromis. W zamian dzięki temu otrzymujemy swoje mieszkanie na własność bez konieczności wyrzucania pieniędzy w błoto na wynajem. To dużo. Garaż podziemny i komórka lokatorska w takim przypadku to nie jest niezbędne minimum.

Jeżeli tego nie rozumiesz to:
a) jesteś
@Bernenski: Hmm a co gdy ktoś sobie mieszka z rodzicami, dobrze się z nimi dogaduje, ma powiedzmy piętro domu dla siebie, może odłożyć w zasadzie większość wypłaty bo nie placi za wynajem czy tam raty kredytu? Tez jest nieudacznikiem? Pytam serio, nie pcham się w spinę xd
@maximuss w nowych blokach musisz kupić garaz albo miejsce postojowe ale jak już mam za to płacić to wolę garaz bo samochód trzeba mieć i niestety darmowych miejsc już nie ma. Piwnica też jest potrzebna do trzymania różnych rzeczy bo nie zmieści ci się wszystko w mieszkaniu
@Marvel7: milion złotych na mieszkanie 2 pokojowe? Chyba się z choinki urwałeś. W Polsce jak zarabiasz średnia krajowa to stać cię w kilka lat oszczędzić na wkład własny na kredyt hipoteczny. Jak zarabiasz dobrze, jak w IT, to w 6 lat na mieszkanie nie odłożyć to lol xd ale racja, co ja tam wiem. Też bym chciał się #!$%@? i narzekać na wykopie.
@Mufann jeśli jest taka potrzeba to miejsce postojowe zawsze można wynajmować - nie trzeba na starcie wywalać co najmniej kilkadziesiąt tysięcy za miejsce w garażu podziemnym.

A tak poza tym - mieszkając w dużym mieście da się żyć bez samochodu ¯_(ツ)_/¯
@Marvel7: moi rodzice za wypłatę kupili 70a ziemi... I tak patrzą na mnie że 27lat i bez domu i ziemi :/ ja za wypłatę to mogę kupić tyle ziemi żeby tam klocka postawić... Mieli zajebiste czasy i porównują nas do nich
@Marvel7: Najbardziej mnie dobija to, że oboje z niebieskim jesteśmy 30lvl, zarabiamy powyżej średniej krajowej, a po prostu nas nie stać na własne w miarę wygodne mieszkanie w mieście, w którym pracujemy.

Znam mnóstwo ludzi o o wiele niższych pensjach i "jakoś mają to swoje mieszkanie". I jak pytam o rady i szczegóły, to słyszę historie:

- Kasjerka 3k i posterunkowy ~5k mają bardzo ładnego bliźniaka rzut beretem od Wawy. Jakby