Wpis z mikrobloga

Pięknie się kościółek #blackpill zesrał o fakty. A fakty są takie, że gdzieś w Polsce jakiś gość w pierwszym stadium otyłości budzi właśnie lodzikiem 18-letnią księżniczkę popu 10/10 i zaraz będzie ruchane, dupcone, dymane, peklowane, bzykane, wiercone itd. A wy słuchajcie dalej "mentorów", którzy wmawiają wam, że nic nie możecie, bo matka natura tak postanowiła.
#przegryw #roksanawegiel
Pobierz papierowy_mistrz - Pięknie się kościółek #blackpill zesrał o fakty. A fakty są takie,...
źródło: comment_1673595442kL7Ig7dwhps68eIZXwazxO.jpg
  • 36
@papierowy_mistrz: każda kobieta zwraca uwagę na coś innego tak naprawdę. Jedne na status społeczny, inne na figurę, inne wolą więcej ciała a dla jeszcze innych najważniejsze jest poczucie humoru partnera.

Za to nikt nie chce siedzieć ze zmarnowanymi typami bez perspektyw na życie. Nudnymi...
@papierowy_mistrz: mnie to śmierdzi na kilometr jakąś ściemą typu promocja słabej płyty (lub inny układ o podłożu finansowym) poprzez wywołanie sensacji- niemal skandalu obyczajowego. No bo jak to rozsławiona, bogata 18-letnia gwiazdka popu o wyglądzie 8/10, która mogłaby mieć dowolnego 0skarka lub Chadziorka - rówieśnika bądź trochę starszego, bierze sobie SAMOTNEGO ŁOJCA, spasionego n0rmika na 26 lvlu?! To przeczy wszelkiej logice. Za tym stoi jakiś układ, jakaś mistyfikacja, o której istocie
@anonanonimowy321 ludzie się dobierają po wyglądzie. Zawsze tak było. Jesteś brzydki to spokojnie znajdziesz sobie kobietę, ale prawdopodobnie ona też nie będzie zbyt atrakcyjna. Ani przystojny facet nie chcę byc z brzydka dziewczyna, ani ładna kobieta z brzydkim facetem. To jest ten blackpill?
@anonanonimowy321 a kto wie, może i ty znajdziesz kiedyś. A to że coś trzeba sobą reprezentować, to żaden blackpill. Jak ktoś jest brzydki, nieporadny, nie dba o siebie, nie ćwiczy, źle się odżywia, jest niechlujny, ma problemy z zębami, jest zjebem itp itd to wiadomo że będzie miał ciężko. W Internecie zdecydowanie jest tego typu problem, że normalny gość jest tam nikim (Tinder itp.) ale realnie nie jest tak źle. Kto wie,