Rzadko jeżdżę tramwajem i jakoś nie zauważyłem, że motorniczy ma licznik, który pokazuje mu jak odbiega od czasówki. Bardzo spoko, bo wie dzięki temu czy może np. na kogoś poczekać, gdzie podgonić etc. Może dla Was oczywiste, ale dla mnie jakaś nowość. Pewnie dzięki temu Granulatowy Jabba ma podgląd we wszystkie staty motorniczych, a wiemy że jest control freakiem.
W sumie to mieszkam w centrum, w miarę blisko rynku, a tramwajami nie jeżdżę prawie wcale. Mam wszędzie blisko, więc korzystam z własnych nóg, a jak mam dłuższego tripa to biorę auto, bo komunikacją i tak nie dojadę w sensowny sposób.
@mnemonk: czyli kierowca w MPK może jeździć 16 godzin bez przerwy?
Kierowcy w komunikacji miejskiej przysługują przerwy w pracy. Czas trwania przerw uzależniony jest od dziennego łącznego czasu prowadzenia pojazdu. w przypadku, gdy łączny czas prowadzenia pojazdu wynosi co najmniej 6 i nie więcej niż 8 godzin – wówczas przerwa powinna trwać co najmniej 30 minut. W przypadku, gdy łączny dzienny czas prowadzenia pojazdu jest dłuższy niż 8 godzin –
@Ogau no i czym to się różni od przerw w pracy przy biurku? A jak pracujesz w biurze, to wstajesz i idziesz na przerwę. Kierowca nie ma takiej możliwości, bo na środku skrzyżowania nie stanie, żeby odebrać swoje pół godziny. Nie wiem czego tu można nie rozumieć i o czym w ogóle jest ta dyskusja.
@mnemonk: kierowca kończy kurs i robi sobie przerwę na pętli. Nie musi z---------ć, bo zaraz następny kurs. Staje i ma gwarantowany czas przerwy. Nie widzę usprawiedliwienia dla z-----------a po mieście
@Iudex: te liczniki są już od kilku lat. Ale czasem są denerwujące. Jadąc do pracy linią 143, gdy nie ma korków, kierowca specjalnie zatrzymuje się na przystankach na żądani... tfu! życzenie i czeka, bo zegar wlicza korki. Polecam przejażdżkę w dzień wolny między przystankami Wrocławski Park Technologiczny, a FAT. Przystanek ROD Oświata (NŻ) staje się bardzo ważnym przystankiem ;)
No jak ma gwarantowany czas przerwy, skoro jest spóźniony, a żeby rozkłady miały sens, musi z pętli wyjechać o czasie?
@mnemonk: to już jest problem MPK, a nie kierowcy. Jeśli kierowca autobusu nie będzie miał przerwy to łamie prawo. Jeżeli pracodawca go do tego zmusza to również łamie prawo.
@Ogau: No i zwykle kończy się tym, że kierowcy odbierają swoje przerwy, przez to kursy wypadają z rozkładu, nie jedzie nic, a potem trzy tramwaje czy autobusy pod rząd. I nie ma dobrego rozwiązania na to ¯\_(ツ)_/¯
W sumie to mieszkam w centrum, w miarę blisko rynku, a tramwajami nie jeżdżę prawie wcale. Mam wszędzie blisko, więc korzystam z własnych nóg, a jak mam dłuższego tripa to biorę auto, bo komunikacją i tak nie dojadę w sensowny sposób.
#wroclaw #mpkwroclaw
źródło: comment_1673593409Pzn59AJcWhIqmr5iIMKWzy.jpg
Pobierz@mnemonk: to już jest problem MPK, a nie kierowcy. Jeśli kierowca autobusu nie będzie miał przerwy to łamie prawo. Jeżeli pracodawca go do tego zmusza to również łamie prawo.
I nie ma dobrego rozwiązania na to ¯\_(ツ)_/¯