Aktywne Wpisy
ewa-m +107
#sylwesterzwykopem #depresja
Chce mi się wyć. Mama odeszła w sierpniu, nadal szukam pracy, moja siostra udaje taką super ale jak była że swoim psychicznym #!$%@? mężem ( agresywny typ który rozumie wymianę zdań przez wrzask i kiedyś ją bił) łaskawie odwiedzili mnie w wigilię to on powiedział kilka słów po których powinien dostać w mordę a ona nie była nawet zainteresowana rozmowa, odsiedzieli karnie dwie godziny i odjechali.
Oczywiście dziś jestem sama,
Chce mi się wyć. Mama odeszła w sierpniu, nadal szukam pracy, moja siostra udaje taką super ale jak była że swoim psychicznym #!$%@? mężem ( agresywny typ który rozumie wymianę zdań przez wrzask i kiedyś ją bił) łaskawie odwiedzili mnie w wigilię to on powiedział kilka słów po których powinien dostać w mordę a ona nie była nawet zainteresowana rozmowa, odsiedzieli karnie dwie godziny i odjechali.
Oczywiście dziś jestem sama,
TEETZ +273
Problem w tym, że takie badania nigdy nie powstały. Mimo to są często cytowane w prasie katolickiej przez ostatnie 20 lat. Czasami gazety katolickie odwołują się wzajemnie do siebie jako źródła w tej sprawie, ale nigdy nie podają daty oryginalnej publikacji. Na rzekome badanie chętnie powołują się też inni księża i świeccy, okołokościelni publicyści, jak np. dr Jacek Pulikowski. Nawet ks. Derdziuk w swoim wystąpieniu wspomina, że zapewne te badania cytowano już wcześniej podczas tamtego kongresu.
Jedyna publikacja, którą można uznać za początek tej karuzeli cytowań, dotyczyła ewentualnego związku między stosowaniem Naturalnego Planowania Rodziny a rozwodami. Mercedes Wilson przeprowadziła 505 ankiet, z których wynika, że pary stosujące NPR rozwodzą się 5% rzadziej. Ale sama autorka nie jest przekonana o związku przyczynowo-skutkowym obu tych zagadnień.
Robert Tekieli w programie „Warto rozmawiać” na TVP twierdził, że gdyby przystawić do osoby egzorcyzmowanej maszynę RTG, to byłoby widać materializujący się gwóźdź w jej gardle, zanim go wypluje. Dokładnie taki sam pogląd przedstawił ks. Radosław Rafał (egzorcysta) w telewizyjnym reportażu. Nigdy nie przeprowadzono takiego eksperymentu albo nie udało mi się znaleźć śladu na ten temat. Właśnie na tym polega trudność weryfikacji fałszywych twierdzeń. Podanie zmyślonej informacji bez źródła zajmuje kilka sekund. Udowodnienie, że coś nie istnieje, może zająć kilka dni albo w ogóle nie być możliwe.
#statystyka #naukowcywiary
Jeśli chcesz poznać kolejne ciekawostki z egzorcystycznego świata, zapraszam do obserwowania tagu #egzorcyzmypolskie
Będę tu publikował informacje, które udało mi się zgromadzić podczas prac nad filmem „Egzorcyzmy polskie”. Cały film będzie dostępny 14.01.2023 za darmo na kanale:
https://www.youtube.com/@egzorcyzmypolskie5074
@loginnawykoppl: Już naprawdę nie mam czasu ogarniać więcej social mediów. Nawet nie mam konta na TT. Jeśli masz konto na innej stronie, to możesz przeklejać moje wpisy jak najbardziej.
Komentarz usunięty przez autora
Ogólnie, rozwód to nie jest raczej rzecz pozytywna, ale często lepszy rozwód niż bycie ze sobą na siłę i niszczenie życia obu małżonków (+powielanie #!$%@? wzorców przez dzieci)
@0p0p0: Pół na pół. W filmie, który opublikuję w sobotę jest np. scena jak egzorcysta mówi, że zrobił barierę ochronną wokół auli, żeby żaden demon się nie przedostał. Siedziałem wtedy na sali i słuchałem tego na żywo. Mimo, że troszkę wydawało się to dziwne, czułem się bezpiecznie i byłem wdzięczny, że
Ale oczywiście sama idea małżeństwa w rozumieniu katolickim jest w czasach postchrześcijańskich – a w takich żyjemy, również w Polsce – pewnym kuriozum. To znaczy katolickie argumenty za małżeństwem nie przystają do tej
Komentarz usunięty przez autora
Jakie wolicie życie? 50 lat z jedną baba czy 50 lat z kilkoma? Wybór prosty.
Dlatego zmieni się tylko imię, a reszta pozostanie taka sama.
@pkostowski: z tym zdaniem trudno się zgodzić. Kto daje te podstawy? Kościół katolicki? O ile podają fake'i, nie jest to żadna podstawa do takich zachowań przez egzorcystów, tylko raczej karygodne zachowanie i usprawiedliwianie danego egzorcysty.
Co do wspomnianego padania, czytałem ciekawe badanie źródeł cytatu z bilboardu:
https://www.facebook.com/anna.krawczak.7/posts/pfbid037sFwFQxS97wmFkspaKCE1XKZzER3NPuSp9bpPBq1VJvfEJ926Kqm3GviXRwsJQZRl
@pkostowski: to akurat jest możliwe. Dlaczego? Bo kościół nie uznaje cywilnych rozwodów. Według kościoła coś takiego jak rozwód w ogóle nie istnieje, zamiast tego jest "unieważnienie małżeństwa", które jest praktycznie niewykonalne i może odbyć się tylko w kilku przypadkach.