Wpis z mikrobloga

@robert5502: Przecie to jest robione tylko dlatego, ze jest tańsze, a PRowcy dorabiają folozofie i tyle. Zastanów się ile kosztuje taki mechaniczny zestaw zegarów, ile ma w sobie części i ile trzeba wydać na jego projektowanie, a tak wrzucają LCD za pare groszy i wyświetlają co ram się podoba, tak samo z konsolą sridkową, wcześniej milion mechanicznych przycisków, gdzie każdy mysi mieć swój unikalny kształt itd, a teraz wyświetlacz i
  • Odpowiedz
@robert5502: Ilość informacji nie różni się od tego, co mam w skodzie z 2015 roku. Po prostu poszli w ekrany, bo są tańsze, mniej awaryjne i bardziej uniwersalne.
A te świecące kreski, czy hud niektórym się podobają.

Jedyne, co by mi przeszkadzało to ilość dodatkowego światła z ekranów przy nocnej jeździe.

Jeśli można zostawić sam hud to luz.
  • Odpowiedz
@Wloczykij2: Większej bzdury dawno nie czytałem xD już kiedyś tu odpowiadałem na podobny argument, wejdź sobie w konfiguratory najtańszych aut i zobacz jakie ekrany dostajesz w standardzie. Myślisz, że Mercedes robi większe oszczędności na s klasie niż Toyota na Yarisie?
  • Odpowiedz
  • 8
jak pojawiły się wirtualne zegary to brali je wszyscy i robią to do teraz bo są lepsze od klasycznych (personalizacja)


@Kroledyp Nie dlatego je wstawiają. Wyświetlacze są tańsze niż urządzenia fizyczne i to jest główny powód. Podobnie jak ekrany dotykowe do sterowania radiem i klimą wychodzą taniej niż guziki i pokrętła. Nawet taki zwykły guzik trzeba zaprojektować, uruchomić linię produkcyjną która będzie go produkować, trzeba go jeszcze potem przetestować po ilu
  • Odpowiedz
Nie dlatego je wstawiają. Wyświetlacze są tańsze niż urządzenia fizyczne i to jest główny powód.


@humpf: wy wkoło o jednym, ok są tańsze w produkcji i co z tego?
w a4 były do wyboru jedne i drugie, ludzie brali te drugie
Ja wiem, że szurskie teorie są fajne, gdyby ludzie tego nie kupowali to by tego nie robili
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Kroledyp: wirtualne zegary są mech, zarówno w aucie, jak i na ręce, nic nie zastąpi analoga @robert5502: też mnie to #!$%@?, ale tak to już jest, wmówili ludziom, że komputery na kółkach (niebezpieczne podczas jazdy, no bo jak chcesz obsłużyć panel dotykowy bez patrzenia na niego?) są lepsze i ludzie podnieceni płacą coraz więcej, a tak naprawdę to jest to tańsze w produkcji ale mądrzejsze o tym nie
  • Odpowiedz
@MostlyRenegade: między innymi o coś takiego jak ergonomia (90% branży nie będzie wiedziało o co chodzi) tabletowe gówniaki absorbują uwagę kierowcy, co zostało wielokrotnie udowodnione np:

American Automobile Association Foundation for Traffic Safety zbadało temat i zwróciło uwagę na to, że przeładowanie wnętrza ekranami dotykowymi i poziom zaangażowania, jakiego wymaga ich obsługa, mogą zbyt bardzo rozpraszać kierowcę, co może stwarzać potencjalne zagrożenie na drodze.


W Norwegi odnotowano zwiększoną liczbę szkód w elektrykach gdzie tabletoza i systemy pseudo wspomagające kierowcę podniesiono już do
  • Odpowiedz
imo dla was nienadążającymi za światem wyznającym " kiedyś to było " są cały czas dostępne proste tanie auta. Zaraz one znikną bo nikt tego nie kupuje więc się śpieszcie
  • Odpowiedz
@F1A2Z3A4: To, ze wyceniają tak, nie znaczy, ze więcej ich to kosztuje ekran, jestem automatykiem i wiem dokładnie ile kosztuje wstawienie wyświetlacza, a ile przyciski. Mam znajomych w branży automotive i wszędzie mówią to samo. Sam mam cayenne 2 i powoli będę wymieniać na 3, ale przeciągnę jeszcze z rok przynajmniej, bo ekrany są bardzo niewygodne
  • Odpowiedz
@Kroledyp: To teraz sobie pomyśl o takiej szurskiej teorii. Wyprodukowanie tańsze, ale trzeba jakoś opchnąć. Co zrobimy? Trzeba dać tablety jako opcję. Taką odpowiednio droższą. I pyk, mamy cud, bydło zobaczyło cenę w konfiguratorze i płacąc aż popuściło z radości, że jest takie nowoczesne i premium. Coś jak z odzieżą której wyprodukowanie kosztuje dolca i wygląda jak psu z dupy, ale ma #!$%@? cyferek na metce to jest premium, ludzie
  • Odpowiedz
ale tak to już jest, wmówili ludziom,


@ZlodziejBilonownic: Dokładnie tak było, kiedyś były fajne Nokie 3310 z guziczkami a przyszły koncerny i wmówiły nam, że wolimy smartfony
Komputery na kółkach? A po co to komu, ja tam wole mieć kontrole nad swoim Opel Astra 2
  • Odpowiedz
o teraz sobie pomyśl o takiej szurskiej teorii. Wyprodukowanie tańsze, ale trzeba jakoś opchnąć. Co zrobimy? Trzeba dać tablety jako opcję. Taką odpowiednio droższą. I pyk, mamy cud, bydło zobaczyło cenę w konfiguratorze


@Mekki: O ja #!$%@? :)
Ja tam się nabrać koncernom nie dam, bydłem też nie jestem więc kupuję tylko wyświetlacze lewo skrętne.
  • Odpowiedz
@grv_: Mozesz wiekszosc wylaczyc a te ktore nie mozesz przyciemniaja sie na tyle ze nie przeszkadzaja. Tak jest w Mercu i Volvo, Audi i BMW to nie wiem bo nie mialem.
@robert5502: jezeli szukasz auta analogowego to takiego nie znajdziesz (nowego) a to dlatego ze w takim kierunku idzie swiat. Nie podoba Ci sie to, nie kupuj badz kup stare auto. To jest cos na zasadzie buntuje sie
  • Odpowiedz
Klasyczne wyparcie, starsi nie mogą pogodzić się z faktem, że tego co oni używali już nikt nie chce. Będą wyzywać bo oni wiedzą lepiej ( dawniej tak było i nikt nie narzekał ) a młody to życia nie zna. Jest zupełnie odwrotnie
  • Odpowiedz
@robert5502: zawsze mnie rozpierdziela argument o utracie uwagi z powodu wyświetlacza. Mam nieodparte wrażenie ze jest on rzucany przez starych dziadów którzy na dłużej niż 5 min nie mieli takiego auta.
Co ty na nim robisz ze cię rozprasza? Temperaturę ustawiasz raz, nawigację raz a nawet jeżeli chcesz ja zmienić to w takim BMW masz asystenta głosowego i bez odrywania wzroku od drogi zmienisz adres. Ustawienia auta czy innych #!$%@?
  • Odpowiedz