Wpis z mikrobloga

@Prusti powiem tobie ciekawostkę, że mam wędzarkę murowaną za którą dałem sporo kasy jakieś 10 lat temu, która jest umurowana i mogę w niej śmiechem żartem uwędzić pewnie z pół świniaka, także nie będę polemizował z osobą, która mówi że nasączenie czegoś dymem przez 5 godzin jest zdrowe, jedz co chcesz ....

ja jestem dziś zwolennikiem mięs pieczonych w każdej postaci siekanek boczku karkówek itp
  • Odpowiedz
@radoskor3: podaj mi rzetelne badania na temat szkodliwego wplywu azotynu potasu w tak niewielkim stezeniu w jakim jest od dopuszczony do uzytku przez prawo Unii Europejskiej i zadna peklosol kupiona na jej terenie tego stezenia nie ma prawa przekroczyc. Bajdurzysz, nigdy nie wedziles, a o szkodliwosci peklosoli dowiedziales sie na forach dla bioeko oszolomow.

Glowna rola azotynu potasu zawartego w peklosoli jest zabezpieczenie miesa przed rozwojem bakterii, utrwalenie koloru jest "efektem ubocznym". Jesli nie lubisz i nie jadasz wedlin to nie obrzydzaj tego innym i nie siej dezinformacji


@Prusti: tak nawiązując do tematu, próbowałem szukać i natrafiłem
  • Odpowiedz
@radoskor3: wedzarnia murowana to jeden z najgorszych rodzajow wedzarni, gdybys wiedzial cokolwiek o wedzeniu to bys na takie cos nie wydal nawet zlotowki.
Gdybys wiedzial cokolwiek o wedzeniu to wiedzialbys, ze wedzenie na goraco to okolo 3 - 4 godziny a nie 5. Gdybys wiedzial cokolwiek o wedzeniu to nie pisalbys o "przesiaknieciu" miesa dymem przy wedzeniu na goraco xD
I wreszcie gdybys wiedzial cokolwiek o wedzeniu to wiedzialbys, ze
  • Odpowiedz
@radoskor3 to że masz duża i droga wędzarnie świadczy jedynie o tym że masz duża i droga wędzarnie. A co do smaku, to jak sie używa przypraw dużo to faktycznie wszystko będzie smakowało podobnie, dlatego najlepiej poza poklosola nie dodawać niczego, wtedy mięso smakuje "soba" :)
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
@radoskor3: ja piszę to jako osoba mająca na codzień kontakt z technologami żywności którzy praktykują produkcję na większą i mniejszą skalę. Tłumaczę Ci że korzyści z wędzenia i ze stosowania soli peklujacej znacząco przewyższają wady z tego tytułu a ty zdajesz się to ignorować. Co do dymu to nie zapomnij przestać oddychać bo jeszcze nawciągasz się benzopirenu.
  • Odpowiedz
@radoskor3: Ty to jesteś z tych, dla których najodpowiedniejszą formą pokarmu jest rura jak dla gęsi i witaminki, suplementy oraz inne "prawdziwe" rzeczy, oczywiście po odsianiu "tych złych", czyli tak naprawdę papka jak dla świń, żeby zdrowe rosły xD
  • Odpowiedz
tego stezenia nie ma prawa przekroczyc


@Prusti: Tu trochę pierdzielisz, stężenie da się przekroczyć wystarczy że pracownik nie ogarnie i wstrzyknie więcej.
  • Odpowiedz
@AlexanderShulgin: Ładna szyneczka. Leci plusik. Pochwaliłabym się swoją, co też od ojca dostałam, ale już wszamana ze smakiem. A też była różowiutka i jędrna.

@Prusti: Ni c---a się nie znam na wędzeniu, ale to, co piszesz ma sens i przynajmniej się czegoś pożytecznego dowiedziałam. Pamietam, jak nawet w jakiejś książce typu dieta bez pszenicy mocno demonizowano wędzonki i zalecano je wyrzucić z diety. Poczytałam jakieś artykuły na pubmedzie
  • Odpowiedz
@missioncritical: peklosol to gotowa mieszanka soli kuchennej i azotynu, zalewe przygotowuje sie rozpuszczajac odpowiednia ilosc peklosoli w odpowiedniej ilosci wody i nie dosypuje sie niczego "pol lyzeczki". Tak dla scislosci, niektorzy mieszaja peklosol z sola kuchenna zeby obnizyc ilosc azotynu, ale nie ma to zadnego sensu, poniewaz ilosc zawarta w peklosoli nie ma zadnego zlego wplywu na ludzki organizm a zmniejszenie tej ilosci poprzez dodanie zwyklej soli kuchennej moze spowodowac,
  • Odpowiedz