Wpis z mikrobloga

#tojestmultikonto #ciekawostki #medycyna #historia

Mutacja sprzed kilkudziesięciu milionów lat w połączeniu z ówczesnym poziomem medycyny doprowadziła do śmierci i kalectwa wielu średniowiecznych marynarzy.

Witamina C, bo o niej tu mowa jest jednym z najistotniejszych egzogennych składników potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka.
U naczelnych jest to efektem mutacji w genie odpowiedzialnym za wytwarzanie oksydazy L-gulono-γ-laktonowej (GLO), która w wątrobie katalizuje ostatni etap biosyntezy kwasu askorbinowego z D-glukozy, tj. utleniania L-gulonolaktonu. Szacuje się, że unieczynnienie tego genu nastąpiło około 60–75 mln lat temu, wkrótce po rozdzieleniu się małp właściwych i małpiatek.

Witamina C, a bardziej fachowo kwas askorbinowy została odkryta stosunkowo niedawno. Niedawno też udało się zsyntetyzować ten związek chemiczny, co umożliwiło produkcję kwasu askorbinowego na masową skalę. Witamina C ułatwia wchłanianie niektórych pierwiastków chemicznych np. żelaza, a z tego względu preparaty mające uzupełnić niedobory tego pierwiastka prawie zawsze zawierają w swoim składzie witaminę C. Dość powszechnie wiadomo, że witamina C jest świetnym przeciwutleniaczem, ale w pewnych okolicznościach może ona zadziałać odwrotnie. Kwas askorbinowy to pod względem budowy cząsteczki pochodna glukozy (cukier prosty). Witamina C nie może być syntezowana w naszym organizmie, dlatego też musimy przyjmować ją z pożywieniem. Największą wadą witaminy c, jest fakt, że jest ona bardzo nietrwała, mimo, że jest przeciwutleniaczem łatwo ulega rozpadowi pod wpływem tlenu i wysokiej temperatury.

Witamina C może skracać czas trwania przeziębienia, zauważono również lżejszy przebieg COVID-19 u osób suplementujących tę witaminę.

Badania naukowe wykazały pozytywny wpływ suplementacji witaminy C na układ krwionośny człowieka:
Metaanaliza 44 badań klinicznych wykazała istotny pozytywny wpływ suplementacji dobowymi dawkami witaminy C powyżej 500 mg na funkcje śródbłonka. Wykazano, że efekt ten był silniejszy u osób o zwiększonym ryzyku zapadania na choroby układu krążenia. Witamina C zmniejsza również ryzyko wystąpienia udaru, może też zmniejszać ryzyko wystąpienia raka płuc u osób mających kontakt z azbestem lub palących wyroby tytoniowe.

Witamina C, podawana dożylnie w formie askorbinianu sodu, wykazuje działanie cytotoksyczne wobec nowotworów i jest wskazywana jako potencjalny lek przeciwnowotworowy. Autorzy uznali wyniki za obiecujące i uzasadniające kontynuowanie badań klinicznych. Suplementacja kwasu askorbinowego może mieć związek z większą przeżywalnością pacjentek przyjmujących witaminę C. Kwas askorbinowy może również zmniejszyć ryzyko wystąpienia raka jelita grubego. Nie mniej jednak wyniki badań są często sprzeczne, więc być może biorą tu udział geny i cechy osobnicze. Z witaminą C nie ma co przesadzać, ale skutki jej niedoboru mogą być bardzo niekorzystne, bo jest to składnik niezbędny do prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka.

Skutki niedoboru:

Szkorbut (krwawienie i owrzodzenie dziąseł, wypadanie zębów), kruchość i pękanie naczyń krwionośnych, osłabienie odporności organizmu, obrzmiałe i bolesne stawy, nieprawidłowe zrastanie się kości, powolne gojenie się ran.

Nadmiar witaminy:

Ze względu na sposób przyjmowania (doustnie), w dawkach powyżej 2000 mg (2 g) na dobę może wywoływać liczne dolegliwości ze strony układu pokarmowego; Nudności, wymioty, biegunkę, ból żołądka, a nawet wysypkę skórną. Nagłe jej odstawienie może wywołać gwałtowny, okresowy spadek odporności. Regularnej przyjmowanie dużych dawek witaminy C (powyżej 500 mg / dzień) może prowadzić do powstawania kamieni nerkowych.

Symptomy szkorbutu opisane zostały po raz pierwszy w relacjach z wypraw krzyżowych. W czasach wielkich odkryć geograficznych (XV–XVI w.) stał się on główną przyczyną śmierci i kalectwa żeglarzy w długich rejsach. Dopiero w roku 1753 szkocki lekarz James Lind odkrył, że chorobie zapobiega i leczy spożywanie soku z owoców cytrusowych. Na początku XX w. odkryto, że świnka morska jest także podatna na tę chorobę i może stanowić model zwierzęcy do jej badań. Umożliwiło to udowodnienie, że rzeczywiście podłożem szkorbutu jest niewłaściwa dieta.

Witaminę C wyizolował w 1928 roku węgierski biochemik Albert Szent-Györgyi z bydlęcej kory nadnerczy oraz z soku pomarańczowego i z soku z kapusty, a następnie z papryki. Wykazał, że wyodrębniony związek ma właściwości przeciwszkorbutowe i nadał mu nazwę „kwas heksauronowy” (hexuronic acid). W roku 1933 W.N. Haworth i E.L. Hirst ustalili jego strukturę, a ponadto Haworth oraz niezależnie T. Reichstein i współpracownicy opisali syntezę obu jego enancjomerów. W tym samym roku Szent-Györgyi i Haworth zaproponowali zmianę nazwy związku na „kwas askorbinowy” (kwas "anty-szkorbutowy" czyli w skrócie "kwas a-skorbinowy".), aby zobrazować jego właściwości przeciwszkorbutowe. W 1937 obu naukowcom za badania nad witaminą C przyznano Nagrody Nobla – Szent-Györgyi otrzymał ją w dziedzinie fizjologii lub medycyny, a Haworth w dziedzinie chemii. Większość kwasu askorbinowego produkowanego przemysłowo jest wytwarzana metodą opracowaną w 1934 przez Reichsteina i Grüssnera
, w której substratem (składnikiem potrzebnym do produkcji) jest także naturalna D-glukoza.

Na zdjęciu dziewczynka ze szkorbutowym językiem:
Pobierz tojestmultikonto - #tojestmultikonto #ciekawostki #medycyna #historia

Mutacja sprz...
źródło: comment_1672111764NQQvEEcX6eIRvfKLY8bZyz.jpg
  • 36
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@tojestmultikonto: czyli, wg informacji z wiki, wystarczy żebym łykał dziennie jedną tabletkę np. rutinoscorbinu? Bo to dawka własności nieruchomości 100 mg. Swoją drogą brałem przez jakiś czas 500 mg dziennie i po jakimś czasie organizm zaczął się buntować, tj. ból brzucha. Zdziwiłem się, bo ponoć to dawka zupełnie bezpieczna, a nawet, jak wspominasz, prozdrowotna
@LeslieDancer: Biorąc 100 mg, w rzeczywistości możesz przyjmować jej więcej, niektóre produkty spożywcze są witaminizowane, ja spotkałem się z napojem, który był zakwaszany przy pomocy kwasu askorbinowego, przeważnie w tym celu stosuje się kwas cytrynowy.

w formie askorbinianu sodu

Czyli co? Zięba miał racje z lewoskrętną witaminą C podawaną dożylnie na raka? xdd


@Ugibugii: Nie. Askorbinian sodu to sól sodowa kwasu askorbinowego, a nie jego enancjomer.
@FLAC: Teoretycznie jest to możliwe, ale nawet gdy ktoś nie toleruje laktozy albo ma cukrzycę to podaje się laktazę bądź insulinę zamiast bawić się w modyfikacje genetyczne. Gdyby było to aż takie proste, to myślę, że już by były szczepionki przeciwko cukrzycy i nietolerancji laktozy. Większość leków jako wypełniacz w swoim składzie ma właśnie cukier mleczny.
całe życie mi wmawiali, że mogę pakować w siebie ile chce witaminy C, bo się ją wydala z moczem


@michallukawski: Jak masz mniej niż 20 lat i jesteś zdrowy to powinno się udać. Jak nerki są przeciążone lub chore i bierzesz jakieś leki to już na pewno musisz się ograniczać.
Witamina C, podawana dożylnie w formie askorbinianu sodu, wykazuje działanie cytotoksyczne wobec nowotworów i jest wskazywana jako potencjalny lek przeciwnowotworowy


@tojestmultikonto: to jest spore niedopowiedzenie. Wit. C ma takie działanie ale w dawkach zabójczych dla człowieka.
Tak jak pisze @slawomiras: jako lek przeciwnowotworowy jest sugerowana jedynie przez oszołomów pokroju Zięby