Aktywne Wpisy
WielkiNos +385
Wyobrażacie sobie ból lewackich odbytów gdyby na jakiejś grupce napisać, że się nie lubi murzynów bo są #!$%@?#@$ący i mają niskie iq?
Tymczasem lewaczki:
#dzieci #macierzynstwo #tatacontent #lewackalogika #bekazlewactwa #p0lka #julka
Tymczasem lewaczki:
#dzieci #macierzynstwo #tatacontent #lewackalogika #bekazlewactwa #p0lka #julka
Antybristler +405
Siema. Jakiś czas temu chwaliłem się tutaj, że wychodzę z teleskopem na miasto i spotkało się to ze sporym entuzjazmem. Zaczynałem od pokazywania Saturna, bo myślałem, że tylko ta planeta będzie robić wrażenie. Do widoku takiego księżyca niejako przywykliśmy, nie to co planeta z pierścieniami. Okazuje się jednak, że inne rzeczy na niebie też są chętnie oglądane, a moja inicjatywa trochę się rozwinęła. Cały czas inwestuję w sprzęt, żeby uatrakcyjnić pokazy, ale
Ale jaja.. zamówiłam telefonicznie tort na imieniny, owocowy z migdałami. Przelałam zaliczkę blikiem w kwocie 50 zł. Miałam go odebrać w wigilię, jednak dzwoniłam by zapytać czy jednak mogę być dzień wcześniej. Nikt nie odebrał poszłam osobiście. Podaję babce nazwisko, kwotę zaliczki, że tort biały z owocami i że miałam być jutro ale może dziś jest. I był, ja tylko miałam dopłacić z 5 zł.
Tort okazał się popękaną bezą z twardymi daktylami, no ale trudno, jakieś tam migdały były więc stwierdziłam że to ten.
W wigilię dzwoni cukiernia że nie odebrałam tortu, na co ja ale jak to ? Odebrałam! Okazało się że są dwie cukiernie obok siebie, a ja poszłam do nie tej co trzeba. I babka z tamtej cukierni (klientka która zamówiła bezę) byla już w tej cukierni i pytała czy czasem u nich jej nie ma.
No to ja mówię że mam ten tort jeszcze nie tknięty i mogę przynieść zaraz, blisko mam. Okazało się że tamta cukiernia nie zapisuje numerów, dała klientce inny tort i się obraziła, nie chcę już tego ode mnie.
Poszłam więc po właściwy tort, rzeczywiście owocowy z malinami i truskawkami, o sypanych migdałami. Pytałam czy rzeczywiście tamta cukiernia nie chce tej bezy, bo tak naprawdę jestem winna ja i sprzedawczyni. Ja bo poszłam odebrać tort do innej cukierni ale przecież sprzedawca powinien zweryfikować imię, nazwisko, wysokość zaliczki i to o jaki tort chodzi klientowi.
Pani mi dala bezę kiedy mówiłam o owocowym torcie z migdałami. Nie wiem co o tym myśleć, tamta cukiernia się obraziła i już dla nich jest temat zamknięty, a ja przecież nie działałam umyślnie. Poza tym bezą okazała się bardzo słodka i twarda, nikt jej nie chce jeść:(
Także w cenie 105 zł mam dwa torty. Ktoś chce kawałek?
@BigC:
Wpłaciłaś na coś cukierni x a cukiernia y wydała Ci tort bez potwierdzenia że zapłaciłaś za niego. Bez jakichś danych czy czegoś po prostu wydała Ci beze gdy mówiłaś o owocowym. Za co gratuluję.
Jak można nawet nie wiedzieć do jakiej cukierni się jedzie odebrać tort na święta ¯_(ツ)_/¯ Po prostu
Ja czuję że w cuekierni pokazali Ci tort. A że czułaś że ci się dupa pali bo nie mogli zlokalizować, że coś u nich zamawiałaś. Potwierdziłaś że o tą bezę chodzi. Stąd cukiernia się #!$%@? na Ciebie.
A teraz taka śmieszna sytuacja. Pojechałam nie do tej cukierni co
Choć jeśli mówisz że to planowałaś to gratulacje że Ci się to udało. Mógł być trochę lepszy niż popękana bezą ale zawsze coś. Fajnie że Ci się udało. Za rok powtarzasz akcje?
Niech sprawdzają lepiej a nie jeszcze się pultaja, powinni przeprosić i powiedzieć że to ciasto to w prezencie i nie robić już imby