Oto i jest ten dzień, wigilia. Oto i jest, specjalna, uroczysta lista obecności tagu #przegryw.
Chciałbym tutaj coś wam powiedzieć. Drodzy koledzy, przyjaciele. Pragnę wam w pierwszej kolejności podziękować. Podziękować za to, że jesteście, że wspieracie słowem, plusem, komentarzem. Że potraficie pocieszyć, podzielić się przemyśleniami, czy doradzić. Że okazujecie wrażliwość i dobroć. Dziękuję wam za to, że tworzymy tak zgraną społeczność, niczym jedna wielka rodzina. Wszyscy darzymy się tu pewną przyjaźnią na odległość, co prawda ale nadal przyjaźnią. Jest to subtelna więź, spajającą nas. Tej więzi nie zniszczy nic ani nikt, póki trwamy. To miejsce łączy nas, nie rzadko osoby odtrącone przez resztę, wzgardzone, porzucone. Tutaj jest niektórych jedyne miejsce kontaktu z drugą osobą. Dbajmy o to, by ten nasz dom, bezpieczne schronienie, miejsce wszelkich rozmów, nadal takim pozostało, jak najdłużej. Bądźmy dla siebie dobrzy, wrażliwi, życzliwi, pomocni. Bo to my drodzy przyjaciele, to my tworzymy to miejsce.
Do tych, którzy z różnych powodów święta spędzają samotnie, pamiętajcie, że macie wsparcie, w naszej przegrywowej, wirtualnej rodzinie. Nie jesteście sami. Tutaj zawsze są "drzwi otwarte".
W drugiej kolejności pragnę złożyć wam najserdeczniejsze życzenia. Wam wszystkim, cierpiącym, samotnym, chorym, biednym, w jakikolwiek sposób przegrywającym. W te święta życzę wam, by wasze wszelkie pragnienia się spełniły, byście doznali szczęścia, radości, miłości i zadowolenia. By ten, jak i przyszły czas, otoczyły was spokojem, pomyślnością, a także dobrobytem. Byście byli zdrowi, sprawni, pełni witalności. By wasze losy odmieniły się na lepsze.
Ten oto wpis, ja Van der Ledre, dedykuję całemu tagowi #przegryw oraz zaprzyjaźnionym społecznościom #samotnosc oraz #neet Niech wszystko co dobre, nigdy was nie opuszcza. Dziękuję.
Rok różnicy. Jednak największa zmiana zaszła wewnątrz. Od depresji, po uczucie, że znów mogę stawić czoła wszystkim problemom. #mikrokoksy #silownia #pokazforme
Chciałbym tutaj coś wam powiedzieć. Drodzy koledzy, przyjaciele. Pragnę wam w pierwszej kolejności podziękować. Podziękować za to, że jesteście, że wspieracie słowem, plusem, komentarzem. Że potraficie pocieszyć, podzielić się przemyśleniami, czy doradzić. Że okazujecie wrażliwość i dobroć. Dziękuję wam za to, że tworzymy tak zgraną społeczność, niczym jedna wielka rodzina. Wszyscy darzymy się tu pewną przyjaźnią na odległość, co prawda ale nadal przyjaźnią. Jest to subtelna więź, spajającą nas. Tej więzi nie zniszczy nic ani nikt, póki trwamy. To miejsce łączy nas, nie rzadko osoby odtrącone przez resztę, wzgardzone, porzucone. Tutaj jest niektórych jedyne miejsce kontaktu z drugą osobą. Dbajmy o to, by ten nasz dom, bezpieczne schronienie, miejsce wszelkich rozmów, nadal takim pozostało, jak najdłużej. Bądźmy dla siebie dobrzy, wrażliwi, życzliwi, pomocni. Bo to my drodzy przyjaciele, to my tworzymy to miejsce.
Do tych, którzy z różnych powodów święta spędzają samotnie, pamiętajcie, że macie wsparcie, w naszej przegrywowej, wirtualnej rodzinie. Nie jesteście sami. Tutaj zawsze są "drzwi otwarte".
W drugiej kolejności pragnę złożyć wam najserdeczniejsze życzenia. Wam wszystkim, cierpiącym, samotnym, chorym, biednym, w jakikolwiek sposób przegrywającym. W te święta życzę wam, by wasze wszelkie pragnienia się spełniły, byście doznali szczęścia, radości, miłości i zadowolenia. By ten, jak i przyszły czas, otoczyły was spokojem, pomyślnością, a także dobrobytem. Byście byli zdrowi, sprawni, pełni witalności. By wasze losy odmieniły się na lepsze.
Ten oto wpis, ja Van der Ledre, dedykuję całemu tagowi #przegryw oraz zaprzyjaźnionym społecznościom #samotnosc oraz #neet
Niech wszystko co dobre, nigdy was nie opuszcza.
Dziękuję.
https://www.youtube.com/watch?v=M3NCqNZeUGU
Komentarz usunięty przez autora Wpisu