Wpis z mikrobloga

Nie ma chyba durniejszej #tradycja niż wigilijny karp.
Z 60% rodzin kupuje na wigilię karpia, tylko po to, żeby później go wyrzucić do kosza.
Ta ryba jest niesmaczna, tłusta i oścista.
Poza wąsatem wujkiem, który chyba tylko z poczucia obowiązku zje kawałek, nikt tego nie rusza.
Zobaczcie jakie to gigantyczne marnotrawstwo środków i zasobów, o męczeniy #ryby nawet nie wspominając.
Hodujemy to przez trzy lata tylko po to żeby ją zabić, postawić na stole, później wsadzić na trzy dni do lodówki i #!$%@?ć.
#karpackie #wigilia #swieta #jedzenie #wedkarstwo
  • 19
@mango2018: Karp jest super.
Jest takim papierkiem lakmusowym sprawdzającym czy jesteś dobrym kucharzem.
Możesz gotować najlepsze dania, ale prawdziwy kucharz to ten, który potrafi sprawić żeby karp nie smakował jak połączenie mułu i gówna (oczywiście nawet wtedy się plasuje na szarym końcu dobrych ryb do jedzenia)
@mango2018: Komentarze tutaj przypominają mi o dyskusji gdy jakiś wykopek był w drogiej restauracji gdzieś w Estonii czy okolicy i serwowali tam mięso z niedźwiedzia. Gdy zapytał czy to mięso jest dobre, odpowiedzieli mu, że ujowe, ale jak się je odpowiednio przygotuje i przyprawi to jest spoko. Tacy właśnie jesteście
@mango2018: wg mnie to taki mit. Karpia mało kto kupuje od lat, widać to po wynikach sprzedaży.
To jest głównie ryba hodowana na zarybienia wód, a ludzie nadal myślą, że jest ona hodowana specjalnie na wigilię xd
W tym roku ceny są tak szalone, że większość kół wędkarskich wpuściła połowę tego co rok temu i gospodarstwa rybackie mają duży problem, bo nikt nie chce kupować ryb. 30 zł za kg karpia