Wpis z mikrobloga

@tomekb1999: te protesty nie dojdą do skutku. Po pierwsze - są organizowane przez polityków (wanna be i plankton, ale zawsze), a zatem koniunkturalistów, którymi można śmiało manipulować. Po drugie - brak jest wyraźnego społecznego niezadowolenia i po trzecie, tercio, mężczyźni w Polsce pokazali, że mają w dupie swoich ziomeczków. Niby #pieklomezczyzn, ale jak trzeba podjąć realne działania tj. ruszyć dupsko sprzed monitora to jest odpowiedź: "nie no, tyle to nie".
@tomekb1999: jaka próba podjęcia sprzeciwu? Przecież oni się tylko chcieli podczepić pod losową osobę, nawet protestu nie chciało się im zarejestrować tylko bazowali na słowach od zielonki a właściwie założyli, że coś zrobił, bez żadnego potwierdzenia. Takie chęci to tylko szkodzą a nie pomagają i ośmieszają problem.
@turok2016:

jaka próba podjęcia sprzeciwu?

organizacja protestów w Krakowie, Wrocławiu i Warszawie. Wiem, że w tym ostatnim przypadku nie poszło najlepiej.

Takie chęci to tylko szkodzą a nie pomagają i ośmieszają problem.

Jesteś w stanie wskazać, na chwilę obecną, kogoś kto również podjął się organizacji takich protestów i poszło mu lepiej niż @Libertarianie ?
Rozumiem, że prezentujesz podejście albo robimy protest na 100 tysięcy osób albo lepiej zostać na wykopie i nie robić nic bo żadne działanie pomiędzy tymi dwoma nie ma sensu.


@tomekb1999: chociaż tysiąc
@Anakee: i właśnie o tym mówię. Zebrała się grupa ludzi, chciało im się wyjść z domu, poświęcić swój czas, a ty zamiast okazać wsparcie to ich wyśmiewasz. I jeszcze śmiesz pisać:

Albo masz efekty albo wypad

tak jakbyś to ty decydował komu w tej sprawie wolno, a komu nie wolno protestować.
@Anakee:

jak będziesz już duży

I po co to ad personam? Potrafisz dyskutować normalnie?

dorosłych ludzi ocenia się po efektach

W takim razie co ty zrobiłeś w tej sprawie? @Libertarianie te efekty mają. Może one ciebie nie zadowalają ale ja uważam, że lepsze to niż nic. Podejrzewam też, że organizacja takiego przedsięwzięcia nie jest prostą sprawą więc tym bardziej jestem im wdzięczny za włożenie w to swojego czasu i pracy.
Dziękujemy, uczymy się i kolejne będą większe i lepsze!


@Libertarianie: Raczej nie. Ludzie zobaczyli, że wyszło żałośnie i przyszła garstka, to teraz tym bardziej nie przyjdą na kolejne protesty. Znów okazało się że główna z płomieniem czy kilkaset plusów na mirko nie przekłada się na tłumy protestujących w rzeczywistości
Rozumiem, że prezentujesz podejście albo robimy protest na 100 tysięcy osób albo lepiej zostać na wykopie i nie robić nic bo żadne działanie pomiędzy tymi dwoma nie ma sensu.


@tomekb1999: chociaż tysiąc

@Anakee: Po co ten tysiąc skoro na protestach kobiet były setki tysięcy osob w całym kraju, a i tak nic nie się nie zmieniło? Tym setkom tysięcy tez mowiles wypad?
Ludzie zobaczyli, że wyszło żałośnie i przyszła garstka, to teraz tym bardziej nie przyjdą na kolejne protesty. Znów okazało się że główna z płomieniem czy kilkaset plusów na mirko nie przekłada się na tłumy protestujących w rzeczywistości


@Gnojokok: dokładnie!