Wpis z mikrobloga

Tak wyobrażam sobie finał.
87 minuta gry, stan 0:0. Rzut wolny dla Argentyny, Messi wyskakuje do piłki jednak trafia głową bramkarza. Marcinak decyduje się dać mu drugą żółtą kartkę (wcześniej dostał za symulowanie w polu karnym).
Rozpoczynają się kłótnie, piłkarzom pękają nerwy. Zaczynają się przepychanki, Marciniak rozdaje kolejne żółte kartki.
Przepychanka zamienia się w bójkę piłkarzy, wbiegają rezerwowi i sztab trenerski obu zespołów. Nasz sędzia, nasz orzeł, nasz arbiter rozdaje czerwone kartki na lewo i prawo aby uspokoić towarzystwo.
Po chwili okazuje się, że oba zespoły przegrywają walkowerem, bo po żadnej ze stron nie ma piłkarza, który nie ma czerwonej kartki.
Marciniak został sam na boisku. Idzie w stronę trofeum. Nagle pojawia się Infantino krzycząc "Marciniak, co to #!$%@? jest?".
Z pełnym spokojem sędzie wyciąga żółty kartonik i pokazuje prezesowi
- To za gra na czas z Rosją w sprawie wykluczenia.
Następnie pokazuje kolejną żółta kartkę.
- A to za organizacje mundialu w Katarze na niewolniczej pracy robotników.
Infantino zszokowany, czerwona kartka. Musi zejść z boiska.
Marciak i jego drużyna sędziów została sama na boisku. Podchodzi do pucharu świata, sędzie główny bierze go w swoje ręcę.
TAK, POLACY MAJĄ PUCHAR, WYGRALI MUNDIAL W KATARZE. PROSZĘ PAŃSTWA, JESTEŚMY MISTRZAMI ŚWIATA!
#mecz #heheszki #mundial #reprezentacja #pilkanozna
Pobierz Dariel - Tak wyobrażam sobie finał. 
87 minuta gry, stan 0:0. Rzut wolny dla Argenty...
źródło: comment_1671132178R7Nol5GNTBDl9EVk0Ds2Re.jpg
  • 19