Wpis z mikrobloga

@Angel_of_death: To jesteś szczęściarzem :)
ja nie jeżdżę nią tak często, ale prawie zawsze o poranku albo w nocy. I widziałem sporo razy sarny i raz całe stado dzików które przechodziło akurat przed moim autem (jeszcze za murckami w stronę Tychów). DK86 to jest tylko krajówka i nigdzie nie ma ogrodzenia, więc trzeba uważać