Wpis z mikrobloga

Nie chce 255 bo bardzo wpada auto w aquaplaning


@Michalek_z_wawelu: a węższa opona gorzej klei, gdzie różnica na wodzie nie będzie znaczna ( )


To czy węższa będzie pasować, zależy od szerokości felgi. To nie duża różnica, więc pewnie tak - będzie tylko bardziej naciągnięta, ale lepiej wiedzieć na co to wkładasz
@Michalek_z_wawelu: Mireczku, jesli masz taką ulewę że zostaje na asfalcie gruba warstwa wody (rzadkość) to trzeva jechac powoli. Przy takiej ulewie to byś nawet niewiele widział przed soba.

Albo coś nie tak kwalifikujesz jako aquaplanning albo masz jakies super tanie chińczyki. Ja jeżdżę na pzero 235/35 i dopiero raz wpadłem w aquaplanning w niecce autostrady w ktorej zrobiła sie kałuża.

W kałuży to normalne ze złapałem aqua mimo predkosci 100km/h (mocno
@Michalek_z_wawelu: Węższa opona na śnieg przyda się w Norwegii gdzie w zimie zamiast asfaltu masz metr ubitego śniegu po którym jedziesz - chociaż to też dyskusyjne. Na środkowoeuropejskie zimowe warunki lepsza będzie szersza opona która większym % powierzchni kontaktu złapie asfalt. Sam mam 255 z tyłu na oba sezony i miałem już kilka wycieczek w Alpy i nie miałem żadnego problemu. Drugie primo to aby założyć 225 na felgę na której