@NiedzwiedzBilly: Osobiście mi nie siada, głowa boli mnie po nim błyskawicznie i jakieś dziwne syntetyczne kwiaty wychodzą ze skóry, a projektuje konkretnie
@Milburn: Mamy, bo mielismy najpierw dekant Montabaco, pozniej flakon Montabaco Intensivo a ostatecznie stanelo na Felicity. Intensivo jest bardziej wygladzony, nie ma charakterystycznej dominanty w postaci zielonych nut i jest lepszy skladnikowo, co czuc. Dla mnie to zapach hajsu bogatych bankierow z Canary Wharf. Tak pachnie hajssss
@NiedzwiedzBilly: przyszły dziś do mnie, kupione na makeup. Potwierdzam, że czuć piniądz :D Piękny świeży tytoń + zielone nuty. Projektuje jak #!$%@?. @Qtavon: Felicity bardzo podobne do Montabaco Intensivo?
@bez_szalu @Odbuta @Qtavon @messi456 odebrałem! Kupiłem oczywiście kilka dni temu, jak debil bez sprawdzania, bez pytania. Pierwszy strzał i skądś to znam, nie wiem skąd ale już gdzieś to kiedyś czułem. Na drugi nadgarstek poszedl Ambasador Gisada i zabił zapach ormonde. Jutro pójdzie global.
@Qtavon: W sumie Creedy, niektóre Amouage i PdM poznałem właśnie w ten sposób, zamiast kupić dekant po prostu zamówiłem flakony. ( ͡°͜ʖ͡°) @messi456: Nie mam pewności ale chyba to element całej zabawy.
@bez_szalu: Tak sobie mniej więcej zawsze wyobrażałem flakon perfum. Bez zbędnych plastikowych dodatków, wiszących #!$%@?ów, diamencików, nakładek, nasadek, przedłużek, i przede wszystkim krzykliwych kolorów.
Komentarz usunięty przez autora
@Qtavon: Felicity bardzo podobne do Montabaco Intensivo?
@NiedzwiedzBilly: a to da się inaczej??
@messi456: Nie mam pewności ale chyba to element całej zabawy.