Wpis z mikrobloga

  • 704
To wyglądał mój dzisiejszy nocleg. W lesie niedaleko stacji PKP. Najśmieszniejsze jest to, że istniało połączenie które pozwalało mi wrócić do domu w ciągu dnia, tylko po drodze była przesiadka 4 minuty i apka mi nie pokazała. Zorientowałem się na dworcu jak zobaczyłem ten pociąg, ale zanim wyszukałem go i zorientowałem się ze mogę nim wrócić to odjechał. A wracam z rozmowy o pracę.
#spierdotrip #podrozujzwykopem #pracbaza #bezrobocie
volodia - To wyglądał mój dzisiejszy nocleg. W lesie niedaleko stacji PKP. Najśmieszn...

źródło: comment_1670560577St83hvkDZzuHKqwpU1B1A7.jpg

Pobierz
  • 149
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@volodia:
Wykopki pod twoim wpisem pięknie udowodniły dziś, że na tym portalu nie ma czegoś takiego jak szczyt głupoty - zawsze bowiem potrafią się wznieść jeszcze wyżej ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Spóźnienie się na ostatni pociąg do domu to sytuacja, w której nikt raczej nie chce się znaleźć... więc jakie trzeba mieć g---o w głowie, żeby łapać ból d--y, że ktoś sobie z nią poradził, choćby
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@Devilus ja się nie spóźniłem. Taki był plan od początku. Tylko w trakcie okazało się że jednak pociąg do domu istnieje, tylko wyszukiwarka nie pokazywała bo mało czasu na przesiadkę. Gdybym o nim wiedział to bym zdążył się przesiąść, a tak to stałem jak ciul z telefonem rozkminiajac rozkład jazdy aż ruszył.
  • Odpowiedz
@volodia: Nie ma nic lepszego niż spanie w randomowych miejscach podczas podróży. Ja bez namiotu bym chyba samemu nie zasnął, bo bym się bał, że jakiś pies czy dzik się przypałęta i zacznie się mną interesować ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz