Wpis z mikrobloga

@ejakulat: bodaj chłopaki z footrucku napomknęli gdzieś kiedyś o tym, że nie są jak pewien dziennikarz sportowy, który używa oczywistych fejkowych kont do lizania się po jajach, nie podali przy tym nazwiska, ale wiele nie trzeba było do rozwikłania zagadki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

e: aczkolwiek nie jest to tak oczywista sprawa, gdyż - jak mówiło parę osób ze środowiska - jakby była, to Kotleszka dawno już