[Onii-chan-san_Senpai]

Dawno mi się tak #!$%@? niedobrze nie siedziało po nocach. Przeglądam sobie neta, oglądam jakieś filmiki, odpalę grę na trochę, ale czegoś mi brakuje. Tego, co było kiedyś. Pamiętam, że te 15-20 lat temu o podobnej porze często pojawiała się na gadu-gadu wiadomość od kogoś typu "ty jeszcze nie śpisz?" albo "hehe zapomniałeś wyłączyć komputer" po czym wdawałem się w jakieś rozmowy z innymi ludźmi. Albo po prostu pykałem sobie w jakieś mmo w którym byłem w gildii/klanie i po nocach zawsze ktoś siedział i też expił, bo za dnia nie miał czasu, albo nie miał zajęć/pracy, czy czegoś innego. Dzisiaj nie ma nawet czegoś takiego w moim nędznym życiu. Nocne rozmowy zawsze wydawały mi się ciekawsze i bardziej wciągające. Czasami były to bezsensowne rozmyślania o głupotach, czasami jakiś poważniejszy temat, zwierzanie się z czegoś, rozmowy o planach. Próbuję coś z tym robić i jak gram w coś po sieci to staram się próbować zagadywać ludzi, ale większość olewa czaty, albo rozmawiają przez czaty głosowe z innymi ludźmi. Ja tego nie lubię, bo mam bardzo dziecięco-dziewczęcy głos i się go wstydzę (╥﹏╥)

Tylko tyle, że mogę to wyrzucić z siebie na wypok, dostać jakiegoś plusa albo komentarz który zaspany jutro w robocie przeczytam i tyle, eh. Teraz pora się położyć, bo na 8 nikt za mnie nie wstanie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#samotnosc #depresja #przegryw #przegrywpo30tce

[JTRPK]

Masz plusa ( ͡º ͜ʖ͡º)

[ExitMan]

@Onii-chan-san_Senpai: Jak się wstawało?

[piker]

@Onii-chan-san_Senpai: Oj tak, pamiętam te nocne Polaków rozmowy na GG. Ogólnie mam wrażenie, że Internet był ciekawszym miejscem w tamtym czasie, często się rozmawiało z nieznajomymi a dziś wiadomości od nieznajomych się nawet nie odczytuje.

Można rozmawiać z ludźmi z całego świata, a większość ogranicza się do tych co zna z realnego życia. No i te tysiące hobbystycznych stron na każdy temat, dziś co najwyżej grupy na Facebooku.

No ale takie

[DarkZizi]

@Onii-chan-san_Senpai: Boże jak ja ciebie rozumiem za dzieciaka potrafiłem przegadać całą noc na Skype czy xfire a teraz nie mam nawet z kim. Od ponad roku nagry gry już mnie nie cieszą :(

[cyberchosnek]

@Onii-chan-san_Senpai:

Próbuję coś z tym robić i jak gram w coś po sieci to staram się próbować zagadywać ludzi

O nie, jesteś jednym z tych...

[Eustachy2000]

@Onii-chan-san_Senpai Trochę tęsknie za internetem, który był 20 lat temu. Nie było jeszcze nawet naszej-klasy. Poznawaliśmy się nie wiedząc jak wyglądamy, na czatach i forach tematycznych. Nie było fb i całej reszty obecnych portali społecznościowych. Wtedy poznawałem mnóstwo ludzi z całej Polski, gdzie często udawało nam się spotykać na różnych imprezach. Teraz internetem rządzą chyba inne wartości. Jest też opcja, że zamieniam się w starego tetryka ;)

[zsokiemowocowym]

@Onii-chan-san_Senpai: znajdz sobie discord jakiś tematyczny, ja stary chop a gadam sobie z ludzmi z klanu

[mojemirabelki]

@Onii-chan-san_Senpai: sam grając w wowa więcej gadałem z ludźmi na guild chatach niż rzeczywiście expiłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Pozostaje jedynie nostalgia, bo nawet jeśli obecnie stać mnie na abonament na globie to tego czasu już tak dużo nie ma.

[emjot86]

@Onii-chan-san_Senpai: @piker: @DarkZizi: a nie mamy jakiegos wykopowego discorda?

[smoovin]

@DarkZizi: Kuuurde chłopie, dwa dni temu przypomniałem sobie o xfire, ale za nic nie mogłem sobie przypomnieć nazwy. Zrobiłeś mi dzień! ( ͡° ͜ʖ ͡°) Kiedyś to było

[NiskopodlogowyGornikAmator]

@Onii-chan-san_Senpai niestety komunikatory głosowe zabiły magię gier ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Czy to klan w MMO czy jakaś durna strzelanka. Nikt nie pisze, nikt nie mówi w grze bo każdy się ogranicza do swojego kółka. Czasami jak gramy ze znajomymi to próbuje jeszcze zagadywać randomów ale z drugiej strony zazwyczaj albo cisza albo zmęczony życiem człowiek.

Kiedyś to było

[Artic]

Znasz zaorskiego? On ma śmieszny głosik a jakoś nie ma kompleksów. Nie przejmuj się rzeczami na które nie masz wpływu

[cielak44]

@Onii-chan-san_Senpai: znowu typowe kuwa kiedyś to było.

Znajdź sobie znajomych to będziesz miał podobne doznania
Ja mam swój discord z grupką znajomych co graliśmy w wota i dalej zdarzają się nocki grania i gadania o dupie marynie

[wooster]

@Artic no ale jak np. ktoś go parę razy z tego powodu przedrzeźniał, to jak ma się nie przejmować, skoro wie, że ludzie mogą zwracać na to uwagę?

[Artic]

@wooster: Musi się nauczyc mieć #!$%@? na ludzi. Tylko to nie jest łatwe bo wiąże się z poczuciem wartości

[WojtusKor]

@Onii-chan-san_Senpai: @zsokiemowocowym: dokladnie tak jak tu kolega napisal. sa dsc gdzie ludzie glownie pisza, a nawet jak graja nie, przejmuja sie wgl twoim glosem. czysty mental ten problem z glosem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[rzrbld]

Pamiętam, że te 15-20 lat temu o podobnej porze często pojawiała się na gadu-gadu wiadomość od kogoś typu "ty jeszcze nie śpisz?" albo "hehe zapomniałeś wyłączyć komputer" po czym wdawałem się w jakieś rozmowy z innymi ludźmi. Albo po prostu pykałem sobie w jakieś mmo w którym byłem w gildii/klanie i po nocach zawsze ktoś siedział i też expił, bo za dnia nie miał czasu, albo nie miał zajęć/pracy, czy czegoś innego.

[kaaban]

@Onii-chan-san_Senpai: Nie zesraj się

[RAMBOnaBOSO]

@Onii-chan-san_Senpai: ale mi przypomniałeś!!!!
Ja się kiedyś umawiałem z dziewczyną na GG o 2,3 w nocy, bo w ciągu dnia nie mogła wchodzić
(nie pamiętam czemu, chyba przez rodziców), kurde, to były czasy!

[Angermann]

Kiedyś to było