[Onii-chan-san_Senpai]

Dawno mi się tak #!$%@? niedobrze nie siedziało po nocach. Przeglądam sobie neta, oglądam jakieś filmiki, odpalę grę na trochę, ale czegoś mi brakuje. Tego, co było kiedyś. Pamiętam, że te 15-20 lat temu o podobnej porze często pojawiała się na gadu-gadu wiadomość od kogoś typu "ty jeszcze nie śpisz?" albo "hehe zapomniałeś wyłączyć komputer" po czym wdawałem się w jakieś rozmowy z innymi ludźmi. Albo po prostu pykałem sobie w jakieś mmo w którym byłem w gildii/klanie i po nocach zawsze ktoś siedział i też expił, bo za dnia nie miał czasu, albo nie miał zajęć/pracy, czy czegoś innego. Dzisiaj nie ma nawet czegoś takiego w moim nędznym życiu. Nocne rozmowy zawsze wydawały mi się ciekawsze i bardziej wciągające. Czasami były to bezsensowne rozmyślania o głupotach, czasami jakiś poważniejszy temat, zwierzanie się z czegoś, rozmowy o planach. Próbuję coś z tym robić i jak gram w coś po sieci to staram się próbować zagadywać ludzi, ale większość olewa czaty, albo rozmawiają przez czaty głosowe z innymi ludźmi. Ja tego nie lubię, bo mam bardzo dziecięco-dziewczęcy głos i się go wstydzę (╥﹏╥)

Tylko tyle, że mogę to wyrzucić z siebie na wypok, dostać jakiegoś plusa albo komentarz który zaspany jutro w robocie przeczytam i tyle, eh. Teraz pora się położyć, bo na 8 nikt za mnie nie wstanie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#samotnosc #depresja #przegryw #przegrywpo30tce

[celebert]

@Onii-chan-san_Senpai: taki wygląd bycia starym i nie czerpania radości z rzeczy które ja dawały w dzieciństwie bo ci się znudziły

[DarkZizi]

@smoovin: Nie ma za co ja ostatnio sobie ostatnio też o nim przypomniałem.

@emjot86: Ja nic nie kojarzę :(

[zloty_wkret]

@Onii-chan-san_Senpai:
Piękne to były czasy, nie zapomnę ich nigdy.
Śmiało mogę powiedzieć, że paręnaście lat temu, jak intensywnie pisałem ludźmi na GG, wieczorami grałem w CS'a 1.6, a w weekendy zarywałem nocki na klanówki w CS 1.6, popijając colą i zajadając się chipsami, byłem po prostu szczerze szczęśliwy. To było dla mnie niesamowite, że mogę grać z ludźmi z całego świata, rozmawiać na czacie, a potem na Teamspeaku z ludźmi z

[Ksemidesdelos]

tak było

[starypryk]

Albo po prostu pykałem sobie w jakieś mmo w którym byłem w gildii/klanie i po nocach zawsze ktoś siedział i też expił, bo za dnia nie miał czasu, albo nie miał zajęć/pracy, czy czegoś innego. Dzisiaj nie ma nawet czegoś takiego w moim nędznym życiu

@Onii-chan-san_Senpai: New World, zapraszam miłej zabawy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[d.....6]

@Onii-chan-san_Senpai: z polakami może być ciężko ale gram w Black Desert i ludzie siedzą w gildii całą noc, nie gadają za dużo niestety i sporo właśnie na TFU discordzie głosowym