Wpis z mikrobloga

Dziś w nocy zasnąłem bez leków (dioksepina),. zasnąłem około 00:00 i już na samym początku miałem świadomy sen jednak nie trwał on długo, bo nastąpiło fałszywe przebudzenie mózg najwyraźniej się nie zorientował i zrenderował mnie w tym samym miejscu więc znów się uświadomiłem i tak chyba z raz a potem się obudziłem.
Muszę szybciej działać ze stabilizacją snów (przyda się ćwiczenie koncentracji i praktykowanie medytacji) też to znak że powinienem robić więcej testów rzeczywistości w przypadku trafienia na FA.
Piszę to też jako radę bo warto się uczyć na cudzych błędach ;)
To doświadczenie, które dało mi motywację do działania

Źródło obrazka:
https://www.reddit.com/r/LiminalReality/comments/z6dqhv/beach/ ( Jednio z piękniejszych #liminalspaces )

#swiadomysen #swiadomesny #oneironautyka #swiadomesnienie #ld #luciddream #sen #sny
Pobierz billuscher - Dziś w nocy zasnąłem bez leków (dioksepina),. zasnąłem około 00:00 i już...
źródło: comment_1669892638qkZiSkTbk3W7IiNwRJx6m9.jpg
  • 20
@Przemek755: Alkohol i marihuana są inhibitorami fazy REM, jak palisz albo pijesz redukuje się jej ilość a następnie po zaprzestaniu masz jej więcej "z odbicia"
4+1 jest dobrą techniką, LaBerge radzi żeby ta przerwa była dwugodzinna tzn wstajesz wcześniej dwie godziny nic nie robisz a potem robisz poranną drzemkę, wtedy masz więcej fazy REM, tak też tylko przy tej dwugodzinnej więcej masz
O spróbuje, ogólnie ze snów całkiem sporo pamiętam, nie jedna opowieść można wpisać. Jako ciekawostkę dodam że raz byłem kotem albo szczurem co instalacje w ruinach starej budowli przegryzł i się alarm uruchomił, po czym uświadomiłem sobie że jestem na sporej wysokości na spróchniałej belce i opanował mnie lek wysokości :)
@billuscher: @Przemek755: Do metod stabilizacji dodałbym jeszcze dorwanie się do najbliższego obiektu i intencjonalne, pełne skupienia analizowanie jego faktury "dłońmi". Po chwili kolejnego pobliskiego, itp itd.

Bohater mojej książki w jednym z "wyjść" na przykład rzuca się na podłogę i gorączkowo wyczuwa jej teksturę. Sam też to czasem stosuję.
tzn wstajesz wcześniej dwie godziny nic nie robisz a potem robisz poranną drzemkę, wtedy masz więcej fazy REM, tak też tylko przy tej dwugodzinnej więcej masz


@billuscher: Zawsze mówię, że te okresy to mega indywidualna sprawa, zależna też od tego, co robisz podczas pobudki. Ja dzisiaj próbowałem właśnie tak. Pobudka 2:30 AM, z powrotem do "spania" 4:30. Nie wyszło, nie mogłem dość głęboko odpłynąć. Moim zdaniem za bardzo się rozbudziłem.
@billuscher: @Boreas_Linvail: ja stosowałem już masę metod, tematyką astralną, życiem po życiu, demonologią i Salomonem interesuje się od 10lat. Polecacie jakiś fajny grimuar? A co do ściskaniu w rękach przedmiotów, ja stosowałem często kryształ górski na środek czoła i wyobrażałem sobie jak energia z niego i do niego dopływa. Teraz przez ostatni rok próbuje się skontaktować z duchem gór, gdyż mieszkam nieopodal (póki co bez skutku)
@Boreas_Linvail: Racja, dotknięcie i skupienie się na materii snu może go ustabilizować
Co do snu to też zależy kiedy się kładziesz na przykład im więcej snu tym lepiej, też właśnie zbytnie rozbudzenie to problem bo -potem nie można zasnąć
@Przemek755: Jeśli chodzi o astral to polecam Trylogie Monroe ale pewnie przeczytałeś