Wpis z mikrobloga

@Nighthuntero: W każdej firmie są tacy ludzie, co narzekają w rozmowach prywatnych, często nawet to oni najbardziej narzekają i sieją ferment, a oficjalnie chwalą prezesa i całują po dupie xD tak samo część osób nawet niezatrudnionych w tej firmie będzie całować po dupie jakaś osobę tylko dlatego, ze im się wydaje, ze ta osoba jest wpływowa i opłaca się jej podlizać np. pisząc takie komentarze gdzieś
@Nighthuntero: Ten Pan z pierwszego screena, który ma firmę z "głosem" w nazwie to też jest dobry i jakoś nie dziwi mnie, że się przy okazji afery z Sii broni ich. Usiłował mojego kolegę #!$%@?ć na praktykach kilka lat temu. Najpierw namawiał, żeby przyjść bo będzie płatna praktyka,cytuję "bo kto w tych czasach pracuje za darmo". Jak przyszło do podpisania umowy to na bezczela twierdził, że chyba coś się koledze pomyliło
Niektórych tak już neoliberalizm przemłócił, że nawet sami wykorzystywani będą bronić świętej korporacji, która daje im łaskę pracy


@Ginik: nie no myślę, że to raczej kwestia tego, że Ci niektórzy nie mają umowy z pracodawcą na zasadzie łaski, dlatego takie rzeczy jak związki zawodowe są dla nich obciążeniem, a nie ułatwieniem
Wiadomix, 18-ki górników nie mają nic wspólnego z prężnie działającymi związkami ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@GienekZFabrykiOkienek: a to teraz już lubimy i szanujemy górników, ich rozbudowane związki zawodowe i 18? no no, ale się to zmienia jak w kalejdoskopie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
a to teraz już lubimy i szanujemy górników, ich rozbudowane związki zawodowe i 18? no no, ale się to zmienia jak w kalejdoskopie ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@toresh: My jako ich pracodawcy możemy górniczych związków nie lubić, ale nie da się ukryć, że dla swoich członków robią mega robotę. Gdyby każdy Januszex takie miał nie byłoby wyzyskiwanych Areczków ¯\_(ツ)_/¯
związki zawodowe jeszcze nigdy nie pomogly pracownikowi w potrzebie a podwyzki dyktuje rynek.


@Ulic_Qel_Droma: Jak powiedzieć że się kompletnie nie ma pojęcia o historii systemów społeczno-gospodarczych, nie mówiąc tego wprost.

Trzeba być odklejonym, żeby głoscić takie korwinizmy. Związki wywalczyły każdy jeden przywilej który dziś uważamy za oczywisty, od płatynch urlopów, przez 40 godzinny tydzień pracy do takich tam drobnostek jak BHP i nieginięcie przy pracy.

I nie żeby związki to było
c.....c - > związki zawodowe jeszcze nigdy nie pomogly pracownikowi w potrzebie a pod...
@GienekZFabrykiOkienek:

nie da się ukryć, że dla swoich członków robią mega robotę. Gdyby każdy Januszex takie miał nie byłoby wyzyskiwanych Areczków

Nie byłoby wyzyskiwanych Areczków, bo Januszexy przestałyby istnieć, a Areczki zostaliby bezrobotni. Kopalnie nie upadły tylko dlatego, że państwo dotuje je co roku grubymi miliardami. Prywatne firmy w takiej sytuacji już dawno by zbankrutowały dzięki tej mega robocie :-)