Wpis z mikrobloga

Kurła, jak ja bym chciała się urodzić i żyć w takiej średnio-wyższej klasie społeczeństwa USA w latach 80-90'. Piękny dom bez żadnych płotów i po%^$ psów, w tle dzieciaki się ścigają na zajebistych rowerach, każdy mówi sobie dzień dobry, rano podjeżdża prawie pod dom autobus żeby cię zawieźć do zajebistej szkoły z prawdziwym i zadbanym boiskiem, narzekasz w stołówce na jakość pizzy i hamburgerów, potem wracasz "zmęczony" żeby sobie poleżeć i pograć na Nintendo a w tym czasie twoja matka przynosi ci tosty, w tle leci dźwięk z radia jak zajebisty jest twój kraj i jedynym twoim zmartwieniem jest to że dzisiaj już nie pójdziesz sobie kupić nowej gry za kieszonkowe bo zamknięte, oraz to że Chris dzisiaj nie może wpaść do ciebie bo pojechał do Aspen.

ʕʔ
Pobierz jmuhha - Kurła, jak ja bym chciała się urodzić i żyć w takiej średnio-wyższej klasie ...
źródło: comment_1669700678iNZPJRhjjUgdbMB21zv22O.jpg
  • 164
@IcyHot: @Pittol: @Randomowy_smieszek: nie zgodzie się z wami. Pare miesięcy w roku spędzam w USA, tez zdarzyło mi się pomieszkiwać z jedna rodzina i nie jest to wyidealizowane aż tak bardzo, tam tak jest. Pudzie się uśmiechają, na 4.07 jest parada, co weekend jakieś wydarzenia typu bieg przez farby, w dodatku te imprezy w domach z basenem, co by się wydawało, ze to największa przesada, tam tak po prostu
@h3nX: W skali kraju ta liczba morderców jest pomijalna, zwłaszcza jak mówimy o dzielnicach klasy średniej-wyższej


Ok ale jeden morderca i 600 cial i zlapany tylko dzięki nieszczesliwej milosci, ktora #!$%@? z zazdrosci no to c'mone
@jmuhha: Ja też do dziś nie dorobiłem się kabrioletu jak Brendon z Beverly Hills 90210( ͡° ͜ʖ ͡°). WIdziałem kawałek USA na własne oczy już jako dorosły. Według mnie Hollywood to jest największa broń masowej zagłady. Pomaga USA w podboju kulturowym. Wszyscy chcą być jak te dzieciaki z seriali. Nawet dzieciaki ze stanów( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@miki4ever: Nie zaprzecze, ale trzeba pamietac co za tym idzie. Caly czas masz zawalony praca, kultura w USA pod tym wzgledem jest calkowicie odwrotna niz u nas(zyc by pracowac a nie pracowac by zyc)
Do tego wszystko na kredyt, procz moze nielicznych ktorym sie rzeczywiscie powodzi. Cala masa stresu i zmeczenia jakie idzie za tym zyciem na suburbie, dodatkowo czesto wskazniki przestepczosci kosmiczne w porownaniu do nas(jesli spojrzysz na przestepstwa z
@Pittol: i tak i nie. Mówimy o klasie średniej-wyższej, oni tam żyją trochę jak w bance, chociaż w ostatnich paru latach faktycznie to się zmieniło.

Mentalnie oczywiście to jest chore, 4 dni wolne w roku, brak urlopów, wypłata co tydzień, tak jak piszesz, żyjesz dla pracy i kredytów. Tracisz prace=tracisz życie, dom rodzine, tak to jest w praktyce. No i chory system ubezpieczeń, gdzie jak masz chore dziecko, to np. nie
@miki4ever:

Dom na kredyt, samochody na kredyt i trzeba liczyć ile się ma podatku do zapłacenia, żeby sprawdzić, czy ma się na wakacje - to nie jest klasa średnia. Są nią np. aktorzy, sportowcy, czy biznesmeni z interesami po kilka milionów.

Takie bezklasowe społeczeństwa jak polskie czy niemieckie mają zawsze problem z oceną i myślą, że jak ktoś nie jest głodny to już klasa średnia.
w latach 80-90'.


@jmuhha: potrzebujesz sprawdzić co to jest np. bulbulator. W encyklopedii domowej nie ma, może będzie coś w bibliotece ale jest niedziala godzina 15 więc niczego się dzisiaj już nie dowiesz.

Obejrzałbyś sobei ciekawy serial? Nie ma quality tv. Dobry film? Jakość VHS albo szuraj do kina.

A, ograniczenie w całym kraju na autostradach to 88km/h, a samochody to albo niebezpieczne japońskie samochodziki, jakieś piewsze civici, albo kompletnie #!$%@?
@jmuhha: Taka wizja rodzin z Kevina Samego w Domu... Ktoś policzył, że w takich warunkach w tym czasie ich stary musiałby być multimilionerem żeby zapewnić taki stan posiadania... Prosta sprawa jeśli chcesz mieć pewność że nie będzie szumiał nic dopłacić np. do operacji usunięcia wyrostka robaczkowego (w PL standardowa procedura na normalnym światowym poziomie) to musisz miesięcznie zapłacić za ubezpieczenie zdrowotne równoważność ok 10 000 zł. jak masz 5 os rodzinę