Wpis z mikrobloga

Kurła, jak ja bym chciała się urodzić i żyć w takiej średnio-wyższej klasie społeczeństwa USA w latach 80-90'. Piękny dom bez żadnych płotów i po%^$ psów, w tle dzieciaki się ścigają na zajebistych rowerach, każdy mówi sobie dzień dobry, rano podjeżdża prawie pod dom autobus żeby cię zawieźć do zajebistej szkoły z prawdziwym i zadbanym boiskiem, narzekasz w stołówce na jakość pizzy i hamburgerów, potem wracasz "zmęczony" żeby sobie poleżeć i pograć na Nintendo a w tym czasie twoja matka przynosi ci tosty, w tle leci dźwięk z radia jak zajebisty jest twój kraj i jedynym twoim zmartwieniem jest to że dzisiaj już nie pójdziesz sobie kupić nowej gry za kieszonkowe bo zamknięte, oraz to że Chris dzisiaj nie może wpaść do ciebie bo pojechał do Aspen.

ʕʔ
jmuhha - Kurła, jak ja bym chciała się urodzić i żyć w takiej średnio-wyższej klasie ...

źródło: comment_1669700678iNZPJRhjjUgdbMB21zv22O.jpg

Pobierz
  • 164
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 96
@jmuhha: romantyzujesz warunki ktorych tak na prawde nigdy nie bylo dla kogokolwiek innego niz moze odsetek spoleczenstwa w realnym zyciu
  • Odpowiedz
@jmuhha: Potem dowiadujesz się, że twoja siostra Kate jest w ciąży z Adamsem ze starszej klasy, a starzy się rozwodzą bo matka puszcza się z trenerem jogi, a ojciec z jakąś młodą dupą od siebie z pracy. No ale spoko, bo będzie wpadał w weekend raz w miesiącu. Tylko problem jest teraz z domem i kredytem.
  • Odpowiedz
  • 137
@jmuhha no chyba że urodziłeś się jako czarny w biednej dzielnicy i od małego prawdopodobnie do końca życia nie wyrwiesz się już z getta skazany na biedę albo nawet przestępczość
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 106
@jmuhha: najlepsze lata do życia w USA to te od końca wojny do lat 70. W każdym kolejnym roku spadała siła nabywcza, a rosły długi.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 27
@jmuhha: ale wiesz że powinnaś się cieszyć bo statystycznie mogłaś się prędzej urodzić w Indiach czy Chinach xd
  • Odpowiedz
@jmuhha masz jakiś skrzywiony obraz, ogarnij taki dokument - nazywał się chyba Stranger Things - jak tam wyglądało życie w latach 80-tych, chore gówno
( ͡~ ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@jmuhha: bardziej prawdopodobne byłoby jednak urodzenie się w rodzinie złożonej z ojca pracującego w Costco i matki w wiecznej depresji poporodowej, potem uzależnionych od fentanylu i metadonu, która to rodzina straciła dom i mieszkała pod plandeką na chodniku xD
  • Odpowiedz
To jest mój ideał utopijnego dzieciństwa, ale gdybyś się wychowywał w takich warunkach, nie docenił byś tego, byłoby to poprostu Twoje życie i milaoby tyle samo plusów co minusów co każde inne. Pewnie byś wspominał je z nostalgią, tak jak ja wspominam moje spędzone w małej miejscowości pod Wałbrzychem, chociaż wtedy myślałem o tym jak zajebiscie byłoby mieszkać w USA
  • Odpowiedz
@jmuhha: a wystarczy pojechać do np. Nowego Jorku (nie mówiąc o Chicago czy Filadelfii) i wyjść poza Manhattan, a potem pojechać np do takiego Szanghaju czy Pekinu żeby móc porównać gdzie jest rozwój, a gdzie się świat zatrzymał 40 lat temu ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@jmuhha jednakże wracając ze szkoły szedłeś tempem, które nie spodobało się gangusom i dostałeś kulkę w łeb. Game over
  • Odpowiedz