Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki, czy jest sens się pchać obecnie w kredyt hipoteczny? Mam sporo odłożone (ale nie 100%) i płakać mi się chce jak widzę jak to topnieje na koncie.
Rata wyszłaby koło 2,5k przy zarobkach 9,5k na rękę.

#kredyt #mieszkanie #nieruchomosci #wynajem

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6383e0704bf3873caceca81e
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 14
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: szukając plusów aktualnej sytuacji mamy bardzo niskie marże, które będą nieosiagalne gdy popyt wróci i banki zaczną odrabiać straty związane z obecną sytuacją. A niska marża to niski koszt kredytu gdy stopy spadną i sytuacja się unormuje. Ewentualnie możesz wziąć pod uwagę stałe oprocentowanie które jest niższe o ponad 1 p.p niż zmienne.
  • Odpowiedz
TrzeźwaKapucynka: Jeśli ten kredyt hipoteczny jest na potrzeby mieszkaniowe to myślę, że nie ma co odkładać tego na później.
Miej na uwadze, że rata kredytu 2500 zł, biorąc pod uwagę, że inflacja dalej będzie postępować, z biegiem czasu będzie dla Ciebie mniej odczuwalna
---

Zaakceptował: LeVentLeCri
  • Odpowiedz
@sebusik: Powiedz mi, że w okresie wysokiej inflacji pieniądz traci na wartości względem wszystkich aktywów i nie ma żadnych promocji na rynku, np. na rynku akcyjnym lub niedługo na rynku nieruchomości. Gadanie o tym, że pieniądze topnieją na koncie to jakieś nieporozumienie :)
  • Odpowiedz