Wpis z mikrobloga

ustępować pierwszeństwa powinien ten, które w przypadku zderzenia ma mniejsze szanse na przeżycie. Czyli, mniej więcej, większy powinien mieć pierwszeństwo. To, co ustawodawcy wymyślili z pierwszeństwem na pasach, moim zdaniem, doprowadzi do wzrostu wypadków na przejściach.


@SLyer: to po co są przejścia dla pieszych bez sygnalizacji? Poczekać aż wszyscy przejadą można w każdym innym miejscu.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@jezus_z_kabaretu: może dlatego, że to co opisuje w Polsce nie istnieje. Przejścia są, bo istnieje inny zapis w ruchu drogowym. To co ja opisywałem to moje wynurzenia, to co uważam, że ma więcej sensu. Dziwne by było jakby infrastruktura i przepisy w ciągu nocy się zmieniły po moim komentarzu na Mirko do niezbyt bystrego Mirka.
@jezus_z_kabaretu: #!$%@? przecież zazwyczaj więcej osób widząc "oczekującego pieszego" go przepuści, niż oleję i pojedzie dalej. Większy problem jest w tym, że nie wiadomo co znaczy "oczekujący pieszy", a piesi często nie sygnalizują swoich zamiarów.

Każdego dnia jadąc/wracając z pracy - jadę ulicą, gdzie na 890 metrach jest 11 przejść dla pieszych (3 szkoły i biurowiec) ¯\_(ツ)_/¯. Potencjalnie jak idą dzieci to nie wiesz kiedy któryś wyskoczy na pasy, bo nikt
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Ranger: taki komentarz może napisać tylko ktoś, kto był raz za granicą na zachodzie. Wybierz się gdzieś na wschód od Polski, to zobaczysz. Równanie do Niemiec czy Francji jest romantyczne, ale na drogach mentalnie bliżej nam do Rosji czy Indii.
@wesolarzapka: ale co mnie znaki obchodzą i dziurawe drogi? Wątek jest o ustępowaniu pierwszeństwa pieszemu. Nie trzeba jechać na Zachód, żeby uświadczyć uprzejmości kierowców dla pieszych - wystarczy do Rumunii lub Słowenii. I w Polsce też zmienia się to na lepsze, chociażby te filmiki, gdzie niby Policja prowokuje wyprzedzanie na pasach spowodowały, że nikt już nie wyprzedza na pasach - dla mnie gitówa.