Wpis z mikrobloga

@Rachey Ja nie twierdzę że tak nie jest, ale nie możemy liczyć wyłącznie na sojuszników, bo co najmniej przez jakiś czas na lądzie musielibyśmy dawać sobie radę sami. W przypadku braku rezerw nie masz nawet czym uzupełniać strat,, a przypominam że niektóre zawodowe jednostki WP mają obecnie jakieś 30% ukompletowania stanu osobowego ( ͡º ͜ʖ͡º)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Bo przypomnę, że jesteśmy w liczącym 3,3 miliona zawodowych żołnierzy NATO. Od tego właśnie są sojusze wojskowe.


Już Bolesław Prus w "Faraonie" pisał dawno temu, że "Nie ma sojuszy dla słabeuszy" i historia na przestrzeni epok od starożytności tylko to wielokrotnie potwierdzała.

Obyśmy nie musieli się przekonać o tym, czy ta sentencja jest nadal aktualna.
@Rachey ale nie masz racji. Rosja przegrała wojnę z Ukraina bo zabrakło jej żołnierzy. Wysłali 300 tys zawodowych i nie dali rady. Ukraina ma duzo więcej ludzi pod bronią. Nawet Rosja mając lepszy sprzęt nie dala rady bo po prostu za mało ludzi. Tutaj jest inny problem. Bardzo słabe morale po rosyjkiej stronie. Przecież ogrom ludzi w Ukrainie to powolani