Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 336
Dzisiaj w nocy, po 3 latach walki z niewydolnościa nerek odeszła od nas Basia.
Miała jedynie 10 lat. Zaadoptowałam ją jak miała 5 i niedługo później zachorowała.

Ostatnie 2 lata to codzienne podawanie w domu leków i chociaż nie zawsze jej się to podobało to grzecznie je brała. Ostatnie pół roku to niemal codzienne kroplówki i wizyty u lekarza co 2 tygodnie.

2-3 dni temu stan pogorszył się na tyle, że zaczęliśmy poważnie myśleć o uśpieniu i wczoraj w nocy skończyliśmy na nocnym dyżurze. Odeszła trochę przed północą.

Często postowalam ją na wykopie jako śmiesznego grubaska w towarzystwie jej młodszej siostry.

Boli jak cholera, łzy same napływają do oczu.

#kot #koty #zwierzaczki #zalesie
Shyvana - Dzisiaj w nocy, po 3 latach walki z niewydolnościa nerek odeszła od nas Bas...

źródło: comment_16688518460UA0opKBO8BNs5SRJfiqlf.jpg

Pobierz
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Shyvana też mam na stanie kitku, które niedługo odejdzie. 6 lat, trafiła do nas jak miała około 9 miesięcy. Koci katar, 6 śrutów w ciele. Teraz ma nowotwór w płucach, zapalenie płuc i zaczęła mieć przerzuty. Na razie zaatakowało bark i karmimy ją z ręki. A jeszcze dzisiaj zapomniałam po tabletki pojechać..
  • Odpowiedz
Piękny kotek, jak na saszetkach. Samemu chce mi się płakać. Sam mam 12 letnią kotkę i wiem, że TEN dzień też w końcu nadejdzie i doceniam każdy dzień z nią
  • Odpowiedz