[lgc89]

@Sunkrest: Nie mam buffa ale z tego co czytałem jest o tyle lepszy, że jest wykonany z naturalnej wełny merino. Podobno dzięki temu nie śmierdzi po jednym treningu gdy się spocisz lub po kilku dniach zwykłego korzystania (pomijam kwestię higieny xd). Ale jak to wygląda w praktyce to nie wiem jeszcze.

[Tyczmistrz]

@Sunkrest: kup sobie komin z merino. W decathlonie chyba po 4 dyszki. Na pewno będziesz zadowolony.

[szucharles]

@Sunkrest: ja zimą biegałem często z Buffem (ale zwykłym poliestrowym, nie wełnianym). W tym roku planuję zakupić sobie coś takiego: https://www.decathlon.pl/p/komin-sportowy-kipsta-keepdry-500/_/R-p-189075?mc=8496932&c=Czarny

[PurpleHaze]

Od zawsze miałem spory problem z zatokami zimą i zastanawiam się nad czymś porządnym na usta i nos, łatwym w praniu i przepuszczającym powietrze żeby po kilku minutach nie robiło się mokro.

@Sunkrest: co nie kupisz bedzie mokre, no nie ma opcji. Jak wydychasz cieple powietrze na zimnym, to tak jakbys chuchal. Kazda tkanina ci przemoknie, a przy czestotliwosci oddechow raczej nie odparuje.
No i teraz pytanie jak twoje gardlo,

[Sunkrest]

@PurpleHaze: Możliwe, że mi zaszkodzi ale i tak spróbuję. Gdy był nakaz noszenia maseczek zimą to prawie w ogóle na górne drogi oddechowe nie narzekałem.

Dzięki Panowie za pomoc :) Spróbuję tego Buffa z merino.

[krzat]

Z nudów poszukałem czy jest coś w stylu rekuperatora na mordę, no i jest: https://ol-shop.at/en/airtrim-sport-breathing-mask/1144-airtrim-sport-heat-moisture-exchange-mask

[Krol_Dzielni]

@Sunkrest: na zatoki spróbuj samej opaski na czoło. To w tym miejscu je przeziębiasz. Ja całą zimę biegam właśnie w czymś takim bo w czapce mi za gorąco.