Wpis z mikrobloga

Napisałbym dłuższy wpis ale nie mam siły.
"Uczę" się do egzaminu dzięki któremu jeśli zdam todostanę podwyżkę, idzie mi to tragicznie z powodu ciężkiej depresji.
Znajomy który mnie lepiej rozumiał od innych w tamtym tygodniu się powiesił.
Sprobuje się ponownie zapisać do psychiatry, może by mi dał L4 jakieś, do innego, w mojej przychodni dodali. Gorszego nie będzie niż tamten który mnie zwyzywał i przypisał SSRI które szkodziło.
To w sumie tyle. Mogą mnie nawet do psychiatryka wziąć jeśli to ma mi pomóc. Mam dość.


#przegrywpo30tce #przegryw #samobojstwo
  • 41
@dizzy126: jak weźmiesz l4 od psychiatry to nie licz na awans CHYBA że tego nie widać na zwolnieniu. no i wiesz jak chcesz się zabić a nie jest to jakiś długotrwały stan tylko tak wiesz ostatnio cię NAGLE naszło to leki potrafią to na pocz. wzmocnić, więc chyba psychiatryk będzie rozsądny. ale tam leczą choroby psychiczne a nie ból istnienia i chorą dusze.wiem bo kiedyś taki jeden ze schizofrenią się tak
@dizzy126: trochę ciężko mi sobie wyobrazić jak można mieć tak uporczywe myśli samobójcze i funkcjonować,pracować,awansować,uczyć się i mieć do tego tak silną wolę,która spala się na walkę z samym sobą. a tak z ciekawości spytam się co robisz,gdzie tak orientacyjnie pracujesz bo zaintrygowało mnie to,że wiedzą i żerują na takich ludziach.
by ci się znajomy powiesił czy ciężka depresję dzięki której masz 10-20% tego co mógłbyś bo resztę przeznaczasz by nie umrzeć?


@dizzy126: znajomych nie mam ¯\(ツ)_/¯ -> 1 kolega z dzieciństwa, który aktualnie ma mnie w dupie, odbijanie się od januszeksów zarabiając grosze(czasami wstyd napisać przeglądając tag pracbaza) i brak pomysłu na siebie przez X lat + stany depresyjne, nerwicowe po zawaleniu studiów i rozstaniu z dziewczyną ¯\(ツ)_/¯