[morgiel]

kiedyś jak byłem mały to na roratach w mojej parafii wygrałem konkurs na pobyt pomnika maryji w moim domu, chodziło o to żeby go mieć w domu i sie do niego modlić a po dniu go oddać, i moja matka bała sie przy niej jeść kaszanke bo nie wypada przy najświętszej panience XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD tak jakoś chyba wyglądała #!$%@? akcja z perspektywy czasu

[graf_zero]

@Ofkors_pl: czyli kopie kopii dostawali, ale nadal święta?;)

[Modarr]

@Intelektualista sam jestem agnostykiem ale taka myśl mnie naszła (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[Ofkors_pl]

@graf_zero: przez księdza poświęcone to święte ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Intelektualista]

@Modarr: też kiedyś uznawałem agnostycyzm za słuszny kierunek myślenia. Ale umysłowiłem sobie że wymagałoby to ode mnie znalezienia przynajmniej jednej przesłanki za tym, że Bóg istnieje. Nie dowodu - przesłanki. Nie znalazłem takiej. Tobie się udało?

[Alinous]

@sing: Tego typu obrzędy i zachowania nie są w żądnym wypadku wyjątkowe dla Polski czy Polaków. Równie ciekawe rytuały w "katolicyźmie" można znaleźć na całym świecie, Ameryka Południowa, Meksyk, Włochy czy inne kraje również mają tego typu rzeczy, które jak się nad nimi zastanowić to nawet często przeczą naukom KK.

[dracul]

@Intelektualista: niestety porcelanowa bez cyber skóry

[pablirvo]

@shox: u nas w domu też był taki gipsowy Jezusek. Gdy ksiądz chodził po domach podczas kolędy, matula zawsze wyjmowała te figurkę i kładła w koszyczku z siankiem. Gdy siostra była jeszcze mała to zdecydowała, że taki "czysty" gipsowy mały Jezusek jest nudny i pokolorowała go mazakami kolorując mu oczy, wlosy, rysując bluzkę, spodnie i kolorując stopy by zaimitować buty ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Jaupiorecispodnie]

@morgiel: u mnie kolega na kacu wypij wodę święconą z Lichenia. Stała na lodówce w takiej butelkoMaryi i ten jełop rano po grilu z gwinta wypił całą.

[Gieekaa]

U mnie po wsi chodziła od domu do domu święta kopia bodajże obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej. Mocno mnie to rozbawiło. Już samo modlenie się do obrazu jest śmieszne a tutaj było modlenie do obrazka wydrukowanego na kartce.

[morgiel]

@crest nie śmieje się z niej ale porażkę poniosła z tym się zgadzam XD

[Davidozz]

@Maly_Jasio:

Gdyby jeszcze te mózgi chciały zgłębić historię chrześcijaństwa to znaleźliby oryginalne 3 przykazanie

"Nie będziesz oddawał im pokłonu (rzeźbom, obrazom) i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Jahwe, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą."

Bo kościoł katolicki ZMIENIŁ przykazania - to o obrazkach usunął a ostatnie rozbił na dwie części, z resztą w Księdze Wyjścia chyba jest oryginalne, można sobie przeczytać i wysunąć wnioski jak

[Maly_Jasio]

@Davidozz: Bo figurki i obrazki to za poważny biznes, żeby kosciół mógł z niego zrezygnować

[pomywacz]

@morgiel: tak bylo nie zmyslam

[Blaskun]

@Davidozz: o gurła u mnie też somsiedzi brali taki obraz na jeden dzień i razem z jakimiś starymi babkami się przy nim modlili xD

[Kantor_wymiany_mysli_i_wrazen]

@morgiel: Taką pustą, tzn na wodę, u dziadka widziałam dawno temu, w koronie z korkiem, na telewizorze czarnobiałym stała.

[familyfirst]

@morgiel: bałem się zapulsować....

[kalboy92]

@morgiel: hahahahaha

[Krzysztof53647]

@iminwykop Pozwól że nie ujawnię swojego miejsca zamieszkania ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Idesiku_Nago]

@morgiel: Kiedyś na roratach dostałam Jezuska do domu na przechowanie, leżał w takim plastikowym koszyku na nektarynki czy inne kiwi (pic rel) i jak doszłam z nim do domu, miałam tak zmarznięte ręce, że musiałam trzymać je w wiadrze z zimną wodą żeby odzyskać czucie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Sultan_Kosmitow]

@morgiel: haha to chyba jakaś moda była. Jak miałem z 8 lat to też na różańcu wygrałem pobyt Maryjki na weekend. Ale to nie była zwykła Maryja. To była figurka z Fatimy...

To pewnie jakieś większe staty dawała ( ͡º ͜ʖ͡º)