Wpis z mikrobloga

@Shatter: miasto z roku na rok remontuje i zmienia się na lepsze, niestety wiele części miasta jest #!$%@? i brzydka, piękne kamienice przeplatają się z szarymi pomazanymi ŁKS RTS potworkami lub ruinami. Nie pomaga również gęsta zabudowa, przez co miasto wydaje się odrobine klaustrofobiczne oraz brak rzeki która jednak nadaje uroku wielu miastom.
Zobaczymy co będzie po wybudowaniu „metra” oraz dokończeniu ulic ( teraz co trzecia ulica jest w remoncie, dodam
@Shatter: pozostalosc po upadku przemyslu wlokienniczego, a wlokniarki nie palily opon wiec mozna je #!$%@?. jak wylecialo z roboty w ciagu roku kilkadziesiat k ludzi to miasto sie cofnelo. W zasadzie to jeszcze w okolicach 2009 wygldalo jak gowno, ale zaczelo sie zmienaic na plus.
A inne miasta wcale nie wygldaja lepiej, ale za to maja ceny niadekwatne do tego co oferuja
@Shatter: Plus nie wiem czemu, ale Łódź ma wyjątkowo zły PR, pomijają korki, remonty, stare niewyremontowane (często to są prywatne lub nie wiadomo czyje) kamienice, ale jak tu przyjechałem to ludzie konia walili o babie co trzymała z 25 lat temu gówniaki w beczce czy innej Kobry czy innych dziwnych akcjach sprzed xx lat, jakby podobnych akcji nie było w innych miastach ¯_(ツ)_/¯
@Shatter: Miasto jest miastem kontrastów od zawsze - tak jak mówili poprzednicy "ruina stoi obok willi". Przez ostatnie lata miasto zmienia się bardzo na plus. Nowe centrum jest bardzo łądne tylko jakieś takie wyludnione.
Problemem Łodzi jest bliskość Warszawy, brak biznesu z miejscami pracy dla białych kołnierzyków. Mamy albo montownie albo BPO czyli montownie dla wykształconych.
Miasto nigdy nie miało szczęścia do władzy (głównie centralnej) ale lokalnie też nie jest cudownie.