[apaczacz]

No witam i masakra.

Siedzę głęboko w dupie.

Otóż, padł mi wyświetlacz w telefonie (REDMI NOTE 7). Czarny kompletnie, zero reakcji.
Sam telefon działa, dioda powiadomień się świeci, jakieś powiadomienia też przychodzą.
Ale ekran is dead, coś go kill'ym.

Kupiłem już nowy telefon, ale....

Nie wiem jakim cudem, ale ostatni backup z konta googla mam sprzed 2-3 lat.
Wszystkie kontakty istotne w p---u, wszystkie zdjęcia w p---u, dane z appek w p---u.

Nie mam pojęcia jak to się stało, czy coś miałem wyłączone, coś przestawione, nie wiem, ale żyłem w błogim stanie że to co najistotniejsze się synchronizuje na bieżąco.

Aha, jeszcze jedna rzecz.
Oczywiście debugowanie USB jest wyłączone i przy podłączeniu telefonu pod laptopa widzę tylko pusty folder, nic więcej, zero, nada.

I tutaj mam do Was pytanie:

Jest jakiś sposób żeby dostać się do danych bez potrzeby kupowania nowego wyświetlacza (jeszcze sam wyświetlacz może bym i przełknął, ale jest szansa że coś padło na płycie głównej telefonu)?

#android #xiaomi #pytaniedoeksperta #redminote7

[apaczacz]

@apaczacz: dobra, gurwa, mały update:

Wpadłem na pomysł żeby odpalić mocną latarkę.

I WŁALA,

[forest23]

@apaczacz: Gratulacje. A dlaczego liczyłeś że ci się robi kopia zdjęć? Do tego potrzebna apka fotos, miałeś zainstalowaną?

[apaczacz]

@forest23: nie, na zdjęcia nie liczyłem. Ale na kontakty już tak.

[PaulStone]

@apaczacz: jakby co mam redmi note 7 że zbita szybką ale działającym ekranem :)

[vulcanitu]

@apaczacz: jaki hakier kurde( ͡° ͜ʖ ͡°)