[KoninaBeZiomeczka]

Pytanie do palaczy. Dajecie szlugi jeśli ktoś pyta "o jednego" na mieście czy nie?

#katowice #lodz #gdansk #warszawa #pytanie #wroclaw #krakow #palenie #szlugi #papierosy #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #polska

[Mascotte]

@KoninaBeZiomeczka: a jak widzę że ktoś jest nieletni i chce fajkę to zadaje mu jakieś pytanie z podstawowej wiedzy pozwalając najpierw wybrać kategorię np. biologia i jak odpowie prawidłowo to dostaje 2 fajki. Najczęściej głąby nie znają odpowiedzi i zostają bez niczego. XD

[KoninaBeZiomeczka]

@Mascotte: dobrze sie tam bawisz ;p

[wieczny]

@KoninaBeZiomeczka: jako dobry człowiek, staram się pomóc innym w potrzebie i wskazuję im drogę do najbliższego kiosku/sklepu gdzie mogą sobie kupić co potrzebują ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

[YumeNikki]

@KoninaBeZiomeczka: Jak jeszcze paliłem to zawsze czestowałem - bo nie raz nie dwa sam sępiłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Portier-Harry_Portier]

@KoninaBeZiomeczka: Ech, tak znów wydmuchnąć dym i odpowiedzieć "nie palę".
Ale od dwóch lat już naprawdę nie palę.

[D.....a]

@KoninaBeZiomeczka: Zawsze daję, bo nie raz spotkałem się z sytuacja na imprezie, że mi zabrakło. Jak nic nie jest otwarte wkoło to ciężko znaleźć inne źródło niż od kogośᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ

[ShowBiz]

@KoninaBeZiomeczka: Jak jeszcze paliłem to częstowałem tylko kolegów i to tylko tych, którzy też mnie czasem poratowali. Jak ktoś obcy pytał to mówiłem "nauczyłeś się palić, to naucz się kupować". ¯\_(ツ)_/¯

[KoninaBeZiomeczka]

@ShowBiz: Ooo, to widzę że grubo leciałeś xd A jak dres jakiś albo patus z wyglądu to też taki tekst leciał? xd

[yazir]

@KoninaBeZiomeczka: ostatnio czyli od 3-4 lat nawet z papierosem w ręku odpowiadam że nie palę. Ewentualnie czasem jak mam fajki które kupiłem bo nie było tych które zwykle palę to czasem częstuje z tej paczki.

[KoninaBeZiomeczka]

@yazir: I jak reakcje ludzi kiedy mówisz nie palę i potem się zaciągasz? xd

[yazir]

@KoninaBeZiomeczka: zwykle to zawieszenie, bo to nie odpowiedź której się spodziewasz. Ale było kilka sytuacji gdzie alkus wyzywał mnie że przecież widzi że palę i jak śmiem go okłamywać, i chwilę po zwyzywaniu dalej pytał o papierosa. Albo pytał kogoś innego.
Nie stać mnie na fundowanie fajek komus kto pali, ale kupić już nie potrafi.