Wpis z mikrobloga

Potrzebuje pomocy
Po przeprowadze do Krakowa zacząłem chodzić na platinium (The legend) początkowo się zakochałem przesiadka z ławek z sieciowki na zawodniczą etc. Ale teraz jest to relacja hate love. Ilość osób mnie dosłownie dobija. Pomijając aspekt że moje treningi w których zawsze wyrabiałem się w 2h tramwaj często ponad 3h a pod koniec mam już dość wszystkiego i wszystkich (schodzi kofa schodzi adrenalina dochodzi zmęczenie) to w moim treningu bardzo ważną rolę odgrywa głowa, po prostu zależnie od nastawienia moja siła drastycznie rośnie lub spada a w chodzą na salkę gdzie jest jakieś 50 typa mam #!$%@? dość i 0 chęci. Szukam siłki z ławką zawodcznia i najlepiej ogólnie strefa trojbojową gdzie da się zrobić normalnie trening. Siłka najlepiej w okolicach AGH
#mikrokoksy
  • 5
@rekrut03: kawałek dalej od AGH, ale wbrew pozorom na Bratysławskiej da się normalnie trenować. Nawet w tygodniu w #!$%@? godzinach typu 18 - 20 można trafić na Eleiko na pustą ławę, a na podest to niemal zawsze. W weekendy do południa też pusto. W innych godzinach nie wiem, ale wiadomo, że i tak dzień dniowi nierówny. Trafisz gdziekolwiek na zlot dzików po lekcjach i masz 10 osób do trzech ław.