Aktywne Wpisy
WielkiNos +574
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
WielkiNos +297
Czaicie, że lewacy są tak niedouczeni, że nie ogarnęli jeszcze, że pocisk porusza się szybciej niż dźwięk?
Pocisk z karabinu porusza się z prędkością około 1000m/s. Prędkość dźwięku to 360m/s. Czyli pocisk doleci do celu około 3 razy szybciej niż usłyszymy dźwięk wystrzału.
#trump #bekazlewactwa #militaria #usa #teoriespiskowe
Pocisk z karabinu porusza się z prędkością około 1000m/s. Prędkość dźwięku to 360m/s. Czyli pocisk doleci do celu około 3 razy szybciej niż usłyszymy dźwięk wystrzału.
#trump #bekazlewactwa #militaria #usa #teoriespiskowe
minęło 10 miesięcy, przez ten czas, do sierpnia na zmianę stosowałam glodowe diety i festiwale obzarstwa, w sierpniu przeszłam na keto na którym w 3 tyg. zrzuciłam 2kg wody i zero tłuszczu, a od 3 tyg. byłam na diecie 1500 kcal, jeździłam na rowerze srednio 5h/tyg., Do tego taniec i łyżwy i schudłam....
spektakularne 1kg! Także całkowita zmiana: 71kg > 68kg - ja na zdjęciach zmiany nie widzę, jednakowoż sporo czasu minęło więc pasuje coś udokumentować.
W międzyczasie chciałam autorów komentarzy w stylu "po prostu podjadasz, przy deficycie nie ma opcji żeby nie chudnąć, choroby są wymówką leniwych łasuchów którym się nie chce ruszyć tyłka" serdecznie zaprosić do pocałowania mnie w dupę gdyż w badaniach które ostatnio robiłam wyszła mi nieprawidłowa tolerancja glukozy i insulinooporność. I to było powodem dla którego deficyt i aktywność fizyczna nie działały wcale lub bardzo słabo. Życzę wam dużego #!$%@? w dupie, na sucho, z zaskoczenia, bo tylko na niego zasługujecie.
Co dalej? We wtorek się dowiem czy diabetolog da mi leki, a jeśli tak, to jest szansa że zacznę chudnąć jak zdrowy człowiek - babki z tym samym zaburzeniem na grupie na fb piszą że dopiero na lekach zaczęły mieć efekty diety, i to nawet jak mniej ją trzymały.
Z fartem mordeczki
Edit: link do zdjęcia w komentarzu, niestety mimo wielu prób nie udało się tej #!$%@? apce zamieścić zdjęcia normalnie.
#odchudzanie #insulinoopornosc
@Hugolina: Jeśli bieganie to „intensywne ćwiczenie” to nie dziw się, że nie chudniesz. Ja robiłem 100km tygodniowo i chudłem jak więzień obozu :D
@jukel: a mnóstwo ludzi robiło to co ja i też chudło jak więzień obozu. A ja nie.
Pozatym liczy się deficyt kaloryczny, czyż nie?
@peszmerd: 1500 kcal, dieta low IG, białko 70-80g, tłuszcz 70-100g, reszta wegle,
ćwiczenia ok 5-6h jazdy rowerem tygodniowo, raz w tyg. taniec i łyżwy. I chyba raz mi się zdarzyło poćwiczyc na siłce.
@jukel: to czemu tak się człowiek męczy? I co ma wysokość do spalania kalorii? Btw. Mieszkam na 3-cim piętrze bez.windy. Codziennie dostaję zadyszki bo tak szybko
Przyszlas na wykop, zamiast poradzic sie co jest nie tak bo wolno idzie to wybrechalas wykopkow, obrazilas i syknelas jadem. Czego sie spodziewasz?
@jukel: nie, nie przebiegne. A po co? Ja chcę schudnac, a nie przygotować się bez maratonu. Jesteś kolejnym oszolomem pokroju "jadłem codzinnie liście szałwi i dopiero wtedy chudłem jak #!$%@?, tylko tak można schudnąć, jak ktoś
@jukel: przy tetnie 170 uderzeń nie można się męczyć?
@peszmerd: jak bym usłyszała sensowne porady, a nie niedowierzanie i wmawianie mi że pewnie podjadam, bo przecież choroby nie istnieja, to może zareagowalabym inaczej?
Jakbys napisala normalnie to bys dostala normalne odpowiedzi. Ale nie, ty z morda ze #!$%@? w dupe wykopkom. No to #!$%@? ci w dupe, chodz sobie po lekarzach i lap zadyszke na schodach.
@jukel: to mi uzasadnij w jaki sposób przebiegnięcie 5km ma mi pomóc bardziej niż przejechanie 15km rowerem albo ćwiczenia siłowe na siłowni. Czy jakiekolwiek inne formy aktywności.
@peszmerd: no tak, to za mało. Moja koleżanka zrzuciła