Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Prośba adminów o dodanie wpisu. Usunąłem konto na wykopie, a chcę się podzielić wesołą historią. To nie jest bajt jak co drugi wpis...

https://www.wykop.pl/wpis/68449989/anonimowemirkowyznania-mirki-mam-nietypowy-problem/

Słuchajcie, mam dobrą wiadomość! Udało mi się dojść do porozumienia! :)
Wiecie co się stało? Holenderka... przeprosiła mnie za swoje zachowanie. Tak. Z początku tłumaczyła się tym, że bała się, iż zostanie sama i dlatego na mnie wymusiła alimenty. Jednak po tym co jej pisałem - stwierdziła i odczuła, że alimenty to coś co jest najmniej potrzebne. I mnie jeszcze zaczęła przepraszać. Chociaż też ją rozumiem, bo Polak w Polsce dawał jej powód.
Jednak finansowo trochę będzie mnie to kosztowało. Lecz chcę pomóc w tym jak najlepiej. Do tego muszę podszlifować holenderski, bo gadamy ciągle po angielsku. Przyszłość też planuję w tym kraju.

Także widzicie - nawet taki przegryw jak ja może mieć dziewczynę. Polecam i Wam. Holenderki są bardzo w porządku. Jeżeli chodzi o Polki nad którymi trzeba skakać, znosić je fochy o nic, w restauracji kupować i ogólnie się naskakać a na koniec i tak nie ma szacunku gdzie Ci nie odpisze, bo ona musi pisać z kimś idealnym. Niestety to samo jeśli chodzi o Ukrainki. Holenderki? Są bardzo szczęśliwe, zadowolone z życia, chcą się tym szczęściem chętnie dzielić, szczere i bezpośrednie, jak coś będziesz chciał im kupić to będą dziwnie się patrzeć a wręcz będzie to źle odebrane.
A właśnie, ponoć Polki to kłody. Ja co prawda z Polką nie doświadczyłem seksu ale raz byłem w łóżku i przytulałem to wiem o czym mowa. Tylko facet aktywny a Polka nie. Natomiast Holenderka-kłoda? Hahaha! Nigdy w życiu! To jest coś pięknego! Coś pięknego, że facet był w łóżku z kobietą i czuł się w nim obecny a nie jak z Polką która odhaczyła ptaszka jako obowiązek w łóżku w którym była kłodą. Byłem dla niej też potrzebny, też okazywała mną zainteresowanie. A Polki? Szkoda gadać. Ale może niewiele wiem o Polkach, bo doświadczyłem tylko z Polką raz w wersji demo ;) z Holenderką zdecydowanie więcej :)

Dobrego dnia wszystkim! :)

#zwiazki #seks #przegryw #wychodzimyzprzegrywu #wygryw #logikarozowychpaskow #p0lka #rozowepaski #po30 #dobregodnia

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63680daa768f2f483ae4a8ee
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 10
1a6e1 9r33n: Znaczy zostajesz w Polsce czy do Holandii się przeprowadzasz docelowo ? Mam nadzieję,że sobie to jakoś ułożysz i że może się jeszcze z nią koniec końców ohajtasz OPie, bo co tu dużo mówić - trafiła ci się jak widzisz NAPRAWDĘ świetna i wyrozumiała laska a dzieciak potrzebuje jednak ojca :)

Lekko na pewno nie będzie,ale się ogarniesz,bo widzisz: zobaczyłeś,że można i nie taki diabeł straszny jak go malują. Powodzenia
WolnyKoń: > Także widzicie - nawet taki przegryw jak ja może mieć dziewczynę.

gościu, raz zaruchałeś i zrobiłeś dziecko przypadkowej kobiecie, a żadna kobieta nie chce być samotną matką, nie wiem z czego tu być dumnym xD akapit o tym jakie Polki są beznadziejne też jest śmieszny skoro prawie nie masz z nimi doświadczenia. tak to się dzieje jak chłop jest przegrywem i nagle ma szansę z kimś być, sperma zalała
@AnonimoweMirkoWyznania jednak możesz wyjść z przegrywy ale przegryw z ciebie nigdy. O ile trzeba być totalna sierotą by zrobić dziecko napalonej turystce to zbudowanie związku opartego na przypadkowym seksie i dziecku może was przerosnąć. Czytając twoje wypociny to za bardzo wykopowym podejściem do kobiet przesiąknąłeś.
Ciesz się to może to twoja jedyna szansa.
SycącyDegenerat: > Znaczy zostajesz w Polsce czy do Holandii się przeprowadzasz docelowo ? Mam nadzieję,że sobie to jakoś ułożysz i że może się jeszcze z nią koniec końców ohajtasz OPie,

Fajnie byłoby wziąć ślub. Ale na zachodzie jest tak, że tam nie ma na to pośpiechu. Średni wiek tam to 35-40 lat na ślub a u nas coś koło 25 lat. Ludzie tam wolniej się starzeją - tak jak ja w
LojalnaStara: @BetonowaBetoniarka:

To jest właśnie kwintesencja przegrywu. Baba rozchyliła nogi, a ten myśli, że złapał boga na nogi.


Że co proszę? Na jakiej podstawie tak uważasz?

Mało tego, zmajstrował gówniaka za pierwszym strzałem i uważa, że to normalne i ok.


No właśnie. To, że przeżyłem pierwszy raz z Holenderką - nie oznacza, że ostatni. Nie oznacza też, że to było jednokrotne. Nigdzie nie napisałem o tym, ale Ty sobie dopowiadasz.