[Neko-chan51]

Leżałam przez parę minut na nagiej klacie mojego faceta jak niemowlak. Uczucie ciepła kochanej osoby i bicie jej serca jest wspaniałe. Czułam się bezpieczna i kochana. Uspokoiłam się.
Dlatego też zrozumiałam, że ważne jest kangurowanie malucha i noszenie (wcześniej uważałam to za śmieszne i wymyślanie nadopiekuńczych rodziców).
Możecie spróbować tego ze swoimi niebieskimi lub różowymi i potem podzielić się odczuciami itd. ;)

#przemyslenia #zwiazki #dzieci

[asique]

@Neko-chan51: Niemowlaki w ogóle nie mają poczucia odrębności. Dla nich obecny rodzic i jego bliskość to faktycznie zapewnienie bezpieczeństwa.

[NieBendePrasowac]

, że ważne jest kangurowanie malucha i noszenie

@Neko-chan51: moja córka jest skrajnym wczesniakiem. Przez 3 miesiące, które po urodzeniu spedzila w szpitalu, moja zona codziennie kangurowała ją przez godzinę lub dwie. Część lekarzy to olewała, ale np. babka neurolog podkreslała ze to jest bardzo wazne dla dziecka

[NieBendePrasowac]

Naukowo udowodnione fakty uważałaś za śmieszne? Aha.

@Mmmkurla: choć może się to wydawać dziwne, nawet cześć lekarzy i pielęgniarek to olewało - bo to wymagało od nich zaangażowania, a matki co chciały kangurowac "tylko zawracały dupę"

[Neko-chan51]

@Mmmkurla: Nie muszę wszystkiego wiedzieć, a kształcenie to proces ciągły jakbyś nie zauważył.

@NieBendePrasowac: 3 miesiące w szpitalu? A w dowolnym momencie dnia czy wyznaczała sobie Twoja żona konkretne godziny/pory dnia?

[Neko-chan51]

@marcel_pijak: Hmmm... Teraz czytam początek i w sumie można to różnie zrozumieć. Bardziej mi chodziło o położeniu głowy na torsie... Może głową nie zgnieciesz różowej, spróbuj! Jak nie wyjdzie to moje kondolencje ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[jakismadrynickpolacinsku]

@Neko-chan51: Ty masz daddy issues po prostu.

[Neko-chan51]

@jakismadrynickpolacinsku: Tak dopowiadaj sobie coś nawet mnie nie znając xd
@Kapelekkiciokocio: Rzeczywiście bardzo nastoletnie 12 wspólnych lat ¯\_(ツ)_/¯

[FaterAnona]

@Neko-chan51: to nie wiedzialas ze dzieci trzeba przytulac? Nie przytulali cie rodzice jak bylas mal

[jakismadrynickpolacinsku]

@Neko-chan51: Po prostu pasujesz do tej definicji jak ulał. W dodatku można by się pokusić o diagnozę osoby emocjonalnie zależnej.

[windows95]

@Neko-chan51: dzięki ci panie borze, że nieobdarowałeś mnie gówniakiem, dzięki czemu mogę cały swój czas i hajs przeznaczyć na własne potrzeby i przyjemności ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[imargam_2137]

@Neko-chan51: ostatnio ruscy zjedli kangura w zoo tak btw ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[NieBendePrasowac]

dowolnym momencie dnia czy wyznaczała sobie Twoja żona konkretne godziny/pory dnia?

@Neko-chan51: przez covid trzeba było dogadywać się z innymi matkami, bo 2-4 dzieci w inkubatorach na sali. Oficjalnie tylko 1.5 godziny, ale jak była spoko pielęgniarka to nawet 4 godziny była.
Ja pierwszy raz na oczy zobaczyłem ją przy odbiorze ze szpitala, bo ojców nie wpuszczali ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[asique]

@NieBendePrasowac: Ja pieprzę. Masakra.
Współczuję, to musiał być dla Was ciężki czas.

[Neko-chan51]

@Kapelekkiciokocio: XD

@FaterAnona: Przeczytaj jeszcze raz post, bo chyba nie za bardzo zrozumiałeś, albo może też ja napisałam trochę skrótowo.

@jakismadrynickpolacinsku: Tak, diagnozuj na postawie posta nie mając wiedzy i mnie nie znając... Dobrze to o Tobie świadczy (sarkazm jakbyś nie zauważył;) ).

@imargam_2137: Rozumiem.

@NieBendePrasowac: To musiało być dla was mega ciężko, ale na szczęście już jesteście razem :)

[jakismadrynickpolacinsku]

@Neko-chan51: Akurat tak się składa, że mam w tym wprawę oraz moje diagnozy zawsze się sprawdzały.

[Neko-chan51]

@jakismadrynickpolacinsku: Ok xd