Wpis z mikrobloga

@pionas1337: #!$%@?ąc, to każdemu może przytrafić się kompulsywny/impulsywny zakup, albo jakieś guilty pleasure, np w takiej postaci jak na tym tagu. Nie musisz być z tego dumny i pomimo pełnej szczerości w związku można czasem przegiąć z wydatkami na zachcianki, tym bardziej prowadząc wspólne gospodarstwo i dysponując wspólnym budżetem, a Ty od razu o #!$%@? przez kobietę za kupowanie sobie czegokolwiek ( ͡° ͜ʖ ͡°) To działa
@pionas1337: Niektórzy żyją w związkach gdzie (najczęściej) kobieta dominuje nad facetem, ten nie będąc do końca z tym szczęśliwy realizuje jakieś pasje po cichu, by stara się nie dowiedziała. ;)
Ja nie wyobrażam sobie takiego scenariusza, ba(ba) moja nawet mnie zachęca do zakupu jak coś jest w dobrej cenie bo wie, że nawet jak mi się coś nie spodoba to sprzedam i finalnie na tym nie stracę. Nawet jeśli mam coś
@zychu69: jeżeli ktoś #!$%@? kilka tysięcy miesięcznie na perfumy (gdzie dla normalnej zdrowej osoby jest to serio chore, w sumie dla mnie też ale to lubię) to będąc w związku a tymbardziej małżeńskim, planując kupić mieszkanie, dom itd to chyba jasne, że laska się #!$%@? :D i nie można mówić ze to od razu "baba" i do piachu z nią, bo poza tym może mieć same zalety oprócz #!$%@? na nienormalne
tak #!$%@?, skad sie biora takie wiadomo "pol zartobliwe" obrazki? W sensie, ze ludzie maja tak ze ich baba #!$%@? bo kupuja sobie perfumy/gry/cokolwiek czy jaki #!$%@?? Nie miesci mi sie to po prostu we łbie, stad pytanie


@pionas1337: nic nie brzydzi mnie bardziej niż typ, który kupuje jakieś gówno za parę stów z tekstem "żona mnie zabije"
to nie jest żadne guilty pleasure. To MOJE hobby na które #!$%@? MOJE pieniądze. I racja, nie pomyślałem, że istnieją ludzie którzy całą swoją pensję przelewają na "wspólne" konto. XD


@pionas1337 Małżeństwo zbiera wspólnie kasę na mieszkanie czy coś. Umawiają się, że ogranicza wspólnie wydatki na głupoty. Jedno z nich przegrywa walkę z pokusa, więc ukrywa przed drugim zakup, bo inaczej się umawiali albo jest mu głupio.

Tak to może działać. Wystarczy
@pionas1337: spokojnie to śmieszny obrazek bo stereotypem jest to, że kobieta nie rozumie pewnych zakupów mężczyzny, a mężczyzna nie rozumie pewnych zakupów kobiety. Równie dobrze można zamienić rolę.