Wpis z mikrobloga

Od paru miesiecy szukam mieszkania do kupna oraz ogolnie interesuje sie rynkiem i mam nastepujace przemyslenia z dupy - prosze o kontrargumenty, bo nie chce popelnic jakiegos bledu poznawczego.

Stopy procentowe jeszcze wrosna, popyt jeszcze zmaleje, bo gotowkowi sie wyczerpia, a przez stopy na poziomie 8-10% ludzie nie beda mieli zdolnosci kredytowej.
Przez to deweloperzy mocno ogranicza budowe nowych inwestycji (w biurze sprzedazy jednego dewelopera w warszawie uslyszalem, ze nastepne etapy stoja pod znakiem zapytania i rozwazaja nawet sprzedaz dzialki innemu deweloperowi - a maja juz pnb). Ktos moze powiedziec, ze to sie nie oplaca itp. - ale jak widze, ze w inwestycji na 170 mieszkan sprzedaje sie 1-2 mieszkania tygodniowo(start sprzedazy w czerwcu, a nadal dostepne 135 mieszkan) to po co maja budowac kolejne budynki?
Te 2 czynniki spowoduja, ze rynek sie mocno ochlodzi, ale jak za jakis czas zaczna obnizac stopy procentowe to ceny mieszkan znowu wystrzela, bo nie bedzie mieszkan (ograniczone nowe inwestycje w 2023/2024) + deweloperzy beda chcieli sobie odbic chudsze lata i inflacje.

Co moze popsuc moje przewidywania:
- 2023 to rok wyborczy, moga cos obiecac, bo zwiekszy zdolnosc kredytowa/obnizy rate,
- jakis 'szary labedz' zwiazany z wojna na ukrainie, wojna jest nieprzewidywalna,
- ogolnoswiatowe podwyzszanie stop procentowych sie skonczy szybciej niz sie zaczelo, bo jednak rynek sie za bardzo przyzwyczail do taniego pieniadza

Ale cokolwiek by sie nie dzialo to:
Jak mam na oku nieruchomosc, ktora mi sie podoba i mam pieniadze(albo zdolnosc kredytowa), i poduszke bezpieczenstwa to nie ma co sie zastanawiac, bo to nie jest inwestycja, ale spelnienie zyciowej potrzeby(mieszkac gdzies trzeba) i nigdy nie ma idealnego momentu na kupno mieszkania.

#mieszkaniedeweloperskie #mieszkanie #nieruchomosci #kredythipoteczny
  • 9
@eehhh podpinam się pod to pytanie
Prawda jest taka ze tez o tym myslalem, ale bardzo duzo niewiadomych jak sam twierdzisz jest tzn. jak dalej potoczy sie wojna, co wymysli nasz super rząd, gdzie nas zaprowadzi inflacja, czy bedzie duzy hamulec gospodarczy, czy beda duze zwolnienia.
Ciezko jakos tak wyposrodkowac swoje dzialania na te scenariusze w mojej opinii
@eehhh opisałeś cykl koniunkturalny więc wnioski wyciągnij sam, dołek będzie za parę lat. PKO prognozowało ostatnio ze odbicie możliwe dopiero w 2025. Do tego czasu ci którzy chcieliby kupić to zyskali spokój, i to oni dyktują warunki.
Jak mam na oku nieruchomosc, ktora mi sie podoba i mam pieniadze(albo zdolnosc kredytowa), i poduszke bezpieczenstwa to nie ma co sie zastanawiac, bo to nie jest inwestycja, ale spelnienie zyciowej potrzeby(mieszkac gdzies trzeba) i nigdy nie ma idealnego momentu na kupno mieszkania.


@eehhh: Dokładnie. A i tak jest dużo lepiej niż np. rok temu. Masz już jakąkolwiek pozycję negocjacyjną, możesz się chwilę zastanowić, bo nie ma 17 innych w kolejce
Do tego czasu ci którzy chcieliby kupić to zyskali spokój, i to oni dyktują warunki


@mookie: tylko ci, co mają gotówkę. Kredyciarze powinni się cieszyć, że dostali kredyt, jak stopy były niskie, bo teraz i tak stopy są poniżej inflacji, więc to darmowe pieniądze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Ogau op nie jest kredyciarzem, tylko ma gotówkę oraz zdolność. Nie musi konkurować z gołodupcami bez zdolności, a ci co już pobrali kredo go nie obchodzą z punktu widzenia kogoś kto myśli o zakupie.
Stopy procentowe jeszcze wrosna, popyt jeszcze zmaleje, bo gotowkowi sie wyczerpia, a przez stopy na poziomie 8-10% ludzie nie beda mieli zdolnosci kredytowej.


@eehhh: tak, ale zawsze będziesz miał ten popyt gotówkowy, który jest kilka razy mniejszy niż kredytowy

ale jak widze, ze w inwestycji na 170 mieszkan sprzedaje sie 1-2 mieszkania tygodniowo(start sprzedazy w czerwcu, a nadal dostepne 135 mieszkan) to po co maja budowac kolejne budynki?


Deweloperzy mają koszty
@eehhh:

Jak mam na oku nieruchomosc, ktora mi sie podoba


Ja bym kupowała. To trochę frazes, że na kupno dla siebie zawsze jest dobry moment - są jednak momenty lepsze i gorsze - ale jak masz co do mieszkania więcej wymagań niż żeby miało ściany i okna, to w lepszym momencie możesz nie znaleźć odpowiedniej oferty. Szkoda życia na szukanie.

@acpiorundc:

@eehhh: powiedzmy Warszawa zarabiasz jakieś 2x średnia warszawska
@eehhh: z wieloma rzeczami się bardzo ale to bardzo zgadzam. Szczególnie z podsumowaniem.
Ja też kupiłem w 2021, chociaż mi ratę już wywaliło o 100 procent to jakoś daje radę. A że kupiłem na własne potrzeby mieszkaniowe nie żałowałem nawet przez sekundę. A i od czasu kiedy kupowałem ceny za M2 wywaliło z 4600 na 7400 ( ͡° ͜ʖ ͡°)