Wpis z mikrobloga

@WypadlemZKajaka: jaka firma? U mnie nie mogą znaleźć ludzi. Wszyscy moi znajomi cały czas zmeiniają robotę za wyższe stawki 120, 130, 160 zł. coraz więcej. 100 zł to jest mało dal ludzi już. Ogólnie na lndknie dostaję cały czas dużo propozycji. Poza moim znajomym, który pracuje w allegro i powiedział, że zawiesili szkolenia żeby poszukać oszczędności. To o żadnym zwolnieniu nie słyszałem. Więc 1/3 i dużo zwolnień w twoim środowisku brzmi
  • Odpowiedz
@jmuhha: ¯\_(ツ)_/¯

Niby jest za mało, niby są ciągłe braki, ale pewnie chodzi o pieniądze, ludzie przede wszystkim rzucają się na te firmy co płacą dobrze, mało kto chce iść tam, gdzie płacą poniżej stawek rynkowych. Ale jeśli faktycznie będzie tak źle jak niektórzy przewidują i gówno uderzy w wiatrak, to pójdą i tam, wymagania się zwiększą, płace zmniejszę i pewnie się jako tako ustabilizuje.
  • Odpowiedz
Ogólnie na lndknie dostaję cały czas dużo propozycji.


@wielki_hrabia_spekulacji: to jest też powód, dla którego dodałem wpis, bo tu wieszczą armagedon, a u mnie lista wiadomości z ofertami jest stabilna, a stawki w nich nadal rosną. I mam mały dysonans, stąd pytam
  • Odpowiedz
@CytrynowySorbet: Po to zwalnia się hamburgerów pracujących w FAANG którym trzeba płacić conajmniej 200k USD, żeby zatrudnić równie kompetentnych programistów z Europy którzy będą robić to samo ale za 100k EUR i to z pocałowaniem ręki.
Ja sądzę, że jedyne co może z tego przyjść dla polskich programistów to więcej pracy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@CytrynowySorbet: Moja kontraktornia dalej silnie poszukuje devów i nie tylko. Firma zza granicy dla której pracuje też ciągle szuka różnych ludzi, od juniorów po CTO.

Zauważyłem mniejszą ilość ofert dla mojego stacku w ostatnim czasie ale nie ma tragedii.
  • Odpowiedz
@kimikini: sh niby swoim teamem robi seft dla klienta a kontraktownia niby tylko psrzedaje czlowieka dalej i wywalone. W praktyce polskie sh tak robia swoimi klepaczami soft jak i wynajmuja ich na kontrakty wiec sh to tez kontraktownia. Sory, taki mamy rynek.
  • Odpowiedz
Zauważyłem mniejszą ilość ofert dla mojego stacku w ostatnim czasie ale nie ma tragedii.

@Manden: i coś podskórnie czuję, że na czymś takim się skończy. Nie oszukujmy się, 2020 i 2021 były pod względem wzrostów w IT #!$%@?. I ten "armagedon" może znaczyć po prostu powrót do sytuacji sprzed 2020, co żadnym armagedonem by nie było, bo rynek miał się dobrze
  • Odpowiedz
@CytrynowySorbet: ja pracuję w kontraktornii która ma siedziby po całym świecie i mogę Ci powiedzieć że jest #!$%@? a nie rynek pracownika. Nie wiem jak jest w innych dziedzinach ale jako Java Developer musisz #!$%@?ć w Sprintach i robić "na już", jak się nie wyrabiasz to są w stanie w dwa tygodnie Cię zastąpić. Prawdziwych specjalistów natomiast np. od security szukają po pół roku
  • Odpowiedz