Wpis z mikrobloga

@pogop: Nigdy tego nie rozumiałem, przecież ci ludzie kierują autami które najczęściej pochodzą z czasów kiedy mieli 20-30lat. To nie jest jakaś kosmiczna technologia. Analfabetyzm technologiczny jest straszny u starszego pokolenia.

@jamajskikanion to nie analfabetyzm ale im się nie chce xD Oni się już nazmieniali w życiu, tera niech młody zmienia, w końcu od tego jest xD


@GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni: tych tekstów to uczą chyba na jakimś szkoleniu dla boomerów xD
@jamajskikanion: "Nigdy tego nie rozumiałem, przecież ci ludzie kierują autami które najczęściej pochodzą z czasów kiedy mieli 20-30lat. To nie jest jakaś kosmiczna technologia. Analfabetyzm technologiczny jest straszny u starszego pokolenia."

Nie no 40-latkowie raczej sami zmieniają godzine. Chyba chodzi o tych starszych kierowców.
@jamajskikanion: ja mieszkam z ojcem, ze względu na wiek 70 lat widze zaczyna się gubić. Lekarz powiedział, że będzie tylko się pogarszać. Nieraz trzeba mu tłumaczyć rzeczy, zdawało by się że dziecinne. Stracił zainteresowania, i potrafi się patrzyć w ścianę, czy na tv nie wiedząc do końca co ogląda . Mam 34 lata i powiem wam, potrzeba bardzo dużo cierpliwości i zrozumienia, ja się dopiero uczę
@jamajskikanion: bo ludzie się leniwi robią. To by trzeba było poklikać, znaleźć, coś tam się nagłówkować. Im się nie chce.

Mój brat lat 40 wysyła mi zdjęcie drukarki i mówi "znajdź sterowniku". Wpisuje w google nazwa drukarki drivers i wysyłam mu 1 link. I pasuje.
to nie jest analfabetyzm technologiczny tylko zwykle lenistwo


@good: Co to za lenistwo które prowadzi do większego wysiłku z ich strony? Zmiana tego(zegar, ikony, yt w tv, etc.) to sekundy, a ty mówisz że z lenistwa idą do ludzi i bawią się w umawianie na jakąś godzinę żebyś przyszedł i tłumaczyć o co im chodzi jak często sami nie wiedzą.("ustaw mi tv")

Jeszcze jak faktycznie o zegar chodzi to nie jest
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@pogop: ile razy już coś ojcu tłumaczyłem, ten brał jakąś kartkę, zapisywał krok po kroku, a za jakiś czas i tak ta kartka ginęła xD Kiedyś już nawet wytknąłem, że "weź se zapisz w jakimś zeszycie, a nie na kartce z dupy, bo zaraz i tak zgubisz", to się zmieszał xD od tego czasu w sumie o nic nie pyta xD
@TomaszA2: To może być chęć utrzymania kontaktu z młodymi, te stare pokolenia wychowywane zimnym chowem w patologicznych domach nie potrafią okazywać emocji i czułości ani nawiązywać zdrowych relacji. Dla nich utrzymywanie relacji z dzieckiem to jest często darcie ryja po młodym że źle trzyma latarkę bo ich ojciec w ten sposób okazywał zaangażowanie rodzicielskie. A jak się wyprowadzili z tych patologicznych domów to potem utrzymywali relacje z rodzicami na zasadzie braku
@TomaszA2: nie spotkalam sie jeszcze z kims kto sie specjalnie umawia na takie rzeczy, sam obrazek pokazuje ze dzieje sie to ''przy okazji''. Dziad by musial wziac instrukcje albo to wygooglowac, obejrzec filmik, a tak to zahaczy o jakiegos wnuka czy siostrzenca i zleci mu to do zrobienia w 2 minuty, jak i tak bedzie stal i #!$%@? z innymi dziadami. 99% rzeczy mozna ogarnac z instrukcja albo poprobowac, ale oni