Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 16
Powiedzcie mi dlaczego tak jest bo to jest po prostu nagminne.
Często jak ktoś chce wziąć kredyt lub porównuje opcje wynajmu z kredytem to zawsze ale to zawsze podaje kwotę całkowitą wynajmu (łącznie z czynszem i rachunkami) ale ratę kredytu to już gołą za samo mieszkanie (bez czynszu, opłat itd)

Po części ta część kredytowa jest zrozumiała, bo ktoś może nie znać opłat w i czynszu w nowym mieszkaniu, ale już przy wynajmie to całą kwotę traktuje jak wyrzuconą w błoto.

To jest taka racjonalizacja podjętej decyzji kredytowej, ludzie robią tak, żeby wyszło, że kredyt bardziej się opłaca czy o co chodzi, bo nieogarniam?

Przecież do raty kredytowej też trzeba doliczyć czynsz i opłaty a dodatkowo będąc właścicielem już spada na nas koszt okresowych remontów i odświeżania mieszkania, a ludzie o tym zapominają i nie biorą pod uwagę podczas porównania.

Macie jakieś wyjaśnienia na to zjawisko?

#nieruchomosci #kredythipoteczny #mieszkanie #mieszkaniedeweloperskie
Pobierz
źródło: comment_1667200278SX0Sdk2yh23cRuz1B35NAo.jpg
  • 10
@pastibox: taki sam fikołek jest robiony w drugą stronę i gdy porównuje się koszty zakupu mieszkania z kredytem załóżmy na 30 lat, to koszty najmu też brane są dla 30 lat - dlaczego nie np. do 40 czy 50 lat najmu (należałoby to obliczyć np. dla średniej długości życia przy założeniu że mieszkanie było kupione w wieku np. 30 lat)? Kredyt spłacisz po 30 latach, ile by go nie było, a
Macie jakieś wyjaśnienia na to zjawisko?


@pastibox: z tego samego powodu dlaczego ludzie kupując samochód nie wliczają w eksploatację kosztów mechanika; dlaczego ludzie 'licząc kalorie' pomijają cukier w herbacie czy bitą śmietanę w kawie; dlaczego ludzie tracą 2h by "zaoszczędzic" 5zł na jakimś produkcie; Po prostu ludzie są krótkowzroczni i ślepi i mają klapki na oczach.
Kredyt spłacisz po 30 latach, ile by go nie było, a na najmie dalej trzeba płacić odstępne i to do śmierci


@iroos: no i jeszcze nie uwzgledniles najwazniejszego: jak zmienj sie rata kredytu na przestrzeni 10, 20 i 30 lat, a jak cena najmu. Jak ktos 10 lat temu wziął kredyt i na przyklad mial rate równą cenie najmu mieszkania, to cos mi mowi, ze obecnie porównanie jego raty i ceny
@pastibox: może to jest jakaś forma pocieszenia siebie? Albo wyparcia?
Często pomijają stratę wkładu własnego (a przy aktualnym oprocentowaniu lokat to jest kilka stówek miesięcznie). Najlepszy kredyciarzy, którego spotkałem na swojej drodze, liczył w ten sposób:
- cześć odsetkowa kredytu, to 500 zł (i tutaj jego koszty się kończą)
- wynajęcie takiego samego mieszkania, to 2137 zł a dodatkowo nie można wbić gwoździa w ścianę bez zgody właściciela!!11oneone!
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@pastibox: tez na to zwróciłem uwagę XD wynajmuje mieszkanie za 2,7k, to mi mama mówi, że wziąłbym kredyt to bym płacił za niego tyle samo, a tak to te 2,7k idą w błoto. Jak mówię, że w sumie to w błoto wychodzi około 1,3k, bo reszta to dodatkowe opłaty, które nie idą do właściciela mieszkania, a spłata kredytu na ten moment to 3x wielkość pożyczki i w takim przypadku idzie 1,8k