Wpis z mikrobloga

czemu inflacja jest wymieniana jako czynnik mający powodować spadki cen? Bo na mój chłopski rozum powinna działać przeciwnie - windować ceny zarówno w oczach sprzedających (wszystko drożeje więc mój kurnik też), budujących (rosną nam koszty budowy, przecież z marży nie zejdziemy drogi panie), ale też kupujących (muszę coś kupić bo mój hajs traci na wartości + ogólne oczekiwania inflacyjne we łbach) #nieruchomosci
Pobierz affairz - czemu inflacja jest wymieniana jako czynnik mający powodować spadki cen? Bo...
źródło: comment_1667146594tsM9vHzK9s26sXQTjX9jWd.jpg
  • 12
@affairz: bo w przeciwieństwie do zakupu pieczywa lub piwa, większość nabywców kupuje nie za swoje, lecz na kredyt (A). A jeśli nie na kredyt - to jako inwestycję (B).
A - w takiej sytuacji raty kredytu gwałtownie wzrosły w ostatnich 2-3 latach. Kredyt, którego obsługa 2 lata temu to był koszt 2 tys miesięcznie, teraz wymaga ponad 4 tysięcy. Pensje w tym czasie trochę wzrosły, ale nie aż tak. Czyli mniej
@affairz: bo wykopkom wydaje się że skoro oni są gołodupcami to cała polska też musi być i bez kredytu nikt nic nie kupi
tymczasem rentierzy mają eldorado, bo rynek wynajmu to jedno wielkie XD obecnie oczywiście dla wynajmujących, podaż mieszkań na sprzedaż też niespecjalnie chce rosnąć od paru miesięcy, w następnym roku 2 podwyżki minimalnej, dalsze podwyżki cen energii i wysoka inflacja
nie wiem w co wy wierzycie ale jest to
@affairz: Inflacja wywołuje presje na NBP, która bardzo niechętnie podniosła koszt kredytu na poziom niewidziany od 20 lat. Z drugiej strony, chcą oni sprowadzić do parteru sentyment proinflacyjny konsumentów, czyt. obniżyć Twoje i moje zdolności zakupowe.

Szczęśliwcy którym udało się załadować na zmiennych w 2021 przez ta politykę rata wzrosła +100%, koniec z wakacjami, zajęciami dodatkowymi dla dzieci, prezentem na Walentynki.

Jeżeli chodzi o osoby stojące przed wyborem. Ich zdolność szoruje
@affairz inflacja to jeden ze skutków ubocznych tego, że w ostatnich latach ściągano siłę nabywczą z przyszłości (co osiągnięto dzięki kredytowi czy jak to się mówi dodrukowi).

W ogólnym rozrachunku ekonomicznym, teraz przyszla pora na zapłatę za ów siłę nabywczą z przyszłości (powstał dług), i tej siły nabywczej zwyczajnie już nie ma.

Obejrzyj sobie filmik który dobrze tłumaczy ten mechanizm.
https://youtu.be/5st12hYUcDM
@pastibox: im szybciej zrobia ta pseudo techniczna recesje tym szybciej zleci to spowrotem w poziomy 3-5 procent jednak rekomendacja powinna zostac na wysokim jezeli nie wyzszym poziomie
@pastibox: nie wiem ja jak budowałem się w 19 to brałem drugie tyle co mam i oglądałem każde 5 złotych 2 razy zanim wydałem. Telefonów po składach nie zlicze, swojej roboty też nie. potem wleciało magiczne rozwiązanie problemu z dostepnoscia mieszkan dla ludzi mlodych w postaci promocyjnych kredytów i zaczęły się tematy typu kredyt 600k a klitke 50 w piasecznie plus meble do mieszkania w kredycie dodatkowe 75k za byle głupotę
@affairz najgorsze jest to, że ludzie jakby nie potrafią łączyć kropek. Chcą zdolności kredytowej na milion, zarobków 10k netto miesięcznie, niska ratę i tanie usługi/produkty oraz brak inflacji. Te grupki wiborocow to jakaś abstrakcja. Żądają powrotu do stóp procentowych 0%, wyższych zarobków oraz mniejszej inflacji i proszę socjalu mi nie ruszać. To tak jakby ktoś całymi dniami zajadał się żarciem z maka a potem wymagał ciała trenerów personalnych bez ćwiczeń ¯_(ツ)_/¯