Wpis z mikrobloga

  • 2025
@przeczki drogo jak drogo - nie robię tam cotygodniowych zakupów tylko wpadam przy okazji po wodę, cole czy coś..jest czyściej i schludniej niż w starych prl'owskich osiedlowych gdzie właściciel nadal fajki przy kajzerkach. O aplikacje pytają wszędzie więc. Ja rozumiem że można nie lubić i luzik bo masz wybor. Ale znajdzie sobie lepsze zajęcie bo zejdziesz na zawala jak będziesz tak sobotni poranek zaczynal
  • Odpowiedz
@przeczki: przecież to ze żabka ma monopol to właściwie wina tych małych sklepikarzy, którzy jak założyli swój sklep w latach 90, tak do tej pory nic w nim nie zmienili. Żabka nie wygrała z nimi cenami. Tu raczej chodzi o wygląd sklepu, oferowane usługi (teraz już są tam nawet kasy samoobsługowe ). Natomiast większość osiedlowych to był kontener w którym był syf, pretensjonalny Janusz lub Grażyna i na ciasnej półce
  • Odpowiedz
@przeczki Żabka to taki monopolowy tylko pod każdym blokiem. Nie wiem kto tam kupuje coś innego niż czipsy, p--o i sete/dwusetne. W porównaniu do monopolowego ceny są normalne a masz promocje i dzięki appce (i tak robisz zakupy i tak) zbierasz punkty które możesz sobie wymienić na hotdoga czy energetyka. Dodatkowo przynajmniej jest czysto a w środku masz większy wybór piw niż tylko królewskie i żubr. Nie rozumiem hejtu na żabkę
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
Wiem co jest w asortymencie, sam biorę do ręki, czysto, szama na mały głód do ręki. Nie jestem bezkrytyczny, martwi mnie brak konkurencji, ale serio wolę na każdym rogu żabkę ze standardem niż to jak wygląda rynek takich sklepów w UK czy Włoszech.
  • Odpowiedz
@DorodnyTucznik
@czuczer
@przeczki
Mam na osiedlu w bliskiej odległości 3 sklepy - Żabkę, Carrefour Express i typowy osiedlowy u Janusza. Zgadnijcie do którego chodzę najrzadziej - oczywiście do ostatniego ( ͡° ͜ʖ ͡°) najuboższy asortyment i przy tym najdrożej. Jedyne po co specjalnie tam chodziłem to od czasu do czasu oranżada taka w starym stylu, ale teraz nawet tego nie ma.
A Żabkę szanuję ze
  • Odpowiedz